Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 28.07.2017

„Usunięcie sowieckich pomników jest naturalne, bowiem Rosjanie byli okupantem”

Dekomunizacja przestrzeni publicznej w Polsce i kontrowersje w Rosji wokół tego tematu. Przyjęcie przez Senat USA ustawy, która wprowadza nowe sankcje wobec Rosji. To najważniejsze tematy, które skomentowaliśmy w audycji Podsumowanie Dnia w Polskim Radiu 24.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnePR24/PJ

Instytut Pamięci Narodowej pracuje nad sposobem przeprowadzenia dekomunizacji wojskowych Powązek. Zmiana ma dotyczyć m. in. mauzoleum Bolesława Bieruta. Od wielu lat środowiska patriotyczne apelują o przeniesienie jego szczątków do zwykłej mogiły. Tymczasem sprawa dekomunizacji przestrzeni publicznej w Polsce nie przestaje budzić silnego sprzeciwu Rosji. Na stronie Instytutu Pamięci Narodowej pojawił się komunikat, który jest odpowiedzią strony polskiej na publikację zamieszczoną na stronie Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej pt. „Wyzwolenie Polski. Cena zwycięstwa”. Instytut Pamięci Narodowej stwierdza, iż materiały te nie przyczyniają się do poważnej i otwartej dyskusji o roli Armii Czerwonej w Polsce, w końcowym okresie II wojny światowej. Według historyka Piotra Dmitrowicza dla Rosji II wojna światowa zaczęła się w 1941 roku.

- To oczywiście kłamstwo, bowiem wojna zaczęła się w 1939 roku. Rosjanie pomijają pakt Ribbentrop-Mołotow. Jeśli Rosjanie mówią, że wyzwolili Europę od Hitlera, to oznacza, że wyzwolili także Polskę, co również jest kłamstwem. Nie było wyzwolenie, tylko nowa okupacja, Armia Czerwona dopuszczała się zbrodni wojennych i rabunku gospodarczego. Dlatego kwestia usunięcia pomników wydaje się naturalna – mówił gość Polskiego Radia 24.

Senat USA przyjął w czwartek ustawę, która wprowadza kolejne sankcje wobec Rosji, Iranu i Korei Północnej. Biały Dom nie ukrywał, że jest przeciwny nałożeniu nowych sankcji na Rosję, tłumacząc, że administracja prezydenta chce zachować elastyczność w polityce wobec Kremla. W reakcji na amerykańskie sankcje MSZ Rosji ogłosiło w piątek, że od 1 września liczba pracowników przedstawicielstw dyplomatycznych USA ma zostać zrównana z liczbą personelu rosyjskiego w placówkach w USA, czyli wynieść 455 osób. Ponadto od sierpnia ambasada USA ma stracić dostęp do magazynów w Moskwie i ośrodka wypoczynkowego na jej przedmieściach. W opinii politolog dr Agnieszki Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu mamy do czynienia z dużym napięciem na linii Moskwa-Waszyngton.

- Senat idzie w innym kierunku niż chciałby tego Donald Trump. Mamy dzisiaj dyplomatyczny kryzys. Rosjanie odpowiedzieli natychmiast, próbują wyprzedzić działania Trumpa. Taka redukcja personelu dyplomatycznego dotyka wielu osób. Rosjanie wskazują, że sankcje są efektem potyczek wewnętrznych w USA, a nie złych stosunków bilateralnych – mówiła politolog.

W części informacyjnej Podsumowania Dnia m.in. o ataku nożownika w Hamburgu, zatwierdzeniu przez amerykański Senat sankcji wobec Rosji i wezwaniu unijnego Trybunału Sprawiedliwości do zaprzestania wycinki Puszczy Białowieskiej.

W Podsumowani Dnia także doniesienia ze świata sportu, które przedstawiał Tomasz Kowalczyk, natomiast przegląd portali internetowych poprowadził Marcin Królik.

Gospodarzami audycji byli Mateusz Drozda i Maja Borkowska.

Polskie Radio 24/kk/IAR/PAP

_____________________

Podsumowanie Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 28.07.17

Godzina emisji: 21.00