Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Michał Skrzesiński 15.01.2018

Wizyta papieża Franciszka w Chile i Peru w cieniu ataków na kościoły

Papież Franciszek wyruszył w poniedziałek do Chile i Peru. W czasie 22. zagranicznej podróży, która potrwa tydzień, spotka się z rdzennymi mieszkańcami obu krajów Ameryki Południowej, z ofiarami reżimu Augusto Pinocheta w Chile i ludnością Amazonii. O pielgrzymce papieża Franciszka do Peru i Chile mówił w audycji Świat w Powiększeniu Lech Miodek, były dyplomata w krajach Ameryki Południowej i publicysta „Przeglądu”.
Posłuchaj
  • 15.01.2018 Lech Miodek: „Największym problemem Ameryki Południowej są nierówności społeczne, które ciągle się powiększają”.
Czytaj także

To już szósta podróż papieża Argentyńczyka do Ameryki Łacińskiej. Jak się zauważa, miał to być jego spokojny powrót do tej części świata, którą bardzo dobrze zna. Jednak według watykanistów wizyty w obu krajach będą obfitować w wyzwania, a cała podróż może się okazać jedną z najtrudniejszych od początku pontyfikatu. Wśród największych problemów wymienia się eskalację aktów przemocy w Chile, gdzie dochodzi do ataków na kościoły i ich podpalenia. Miały tam też miejsce protesty przeciwko wizycie papieża.

Zdaniem Lecha Miodka Chilijczycy mają pretensje do papieża Franciszka. – Chodzi o to, że papież nie podejmował działań, gdy były potrzebne. Chodzi o nadużycia na tle seksualnym ze strony niektórych przedstawicieli Kościoła. Główną postacią afery jest ksiądz Karadima, który został przez Watykan skazany na skruchę i modlitwę – mówił publicysta

W dwóch uszkodzonych przez ogień kościołach w Santiago sprawcy pozostawili ulotki, nawiązujące w treści do zbliżającej się wizyty papieża i zawierające groźby pod jego adresem: "Papieżu Franciszku, kolejne bomby spadną na twoją sutannę". W ulotkach jest także mowa o autonomii dla Mapuczów - rdzennej ludności indiańskiej. W ostatnich latach radykalne grupy tych Indian często podpalały chrześcijańskie, głównie katolickie świątynie, by w ten sposób zwrócić uwagę na walkę o swoje prawa i odzyskanie ziem, które niegdyś do nich należały.

Według gościa Polskiego Radia 24 problem Mapuczów jest jedną z najpoważniejszych kwestii w Chile. – To złożony problem, ponieważ ziemie kiedyś należące do Mapuczów, w tej chwili są administrowane przez wielkie koncerny międzynarodowe. Mapucze są pozbawieni ziemi, którą traktują jako własną matkę. Od lat toczą walkę z władzą, która przejawia się m.in. w atakach na posterunki policji – powiedział Miodek.

W ocenie redaktora największym problemem Ameryki Południowej są nierówności społeczne, które ciągle się powiększają. – Mapucze nie są Indianami wiejskimi, tylko miejskimi, jest ich pół miliona w stolicy Chile Santiago. Są zatrudniani w najniżej opłacanych zawodach. W Chile i Peru prezydentami są miliarderzy. Papież Franciszek może tylko apelować o pokój w tej części świata – wskazywał były dyplomata.

Podczas swej 22. zagranicznej podróży Franciszek odwiedzi również Peru. W sumie ciągu siedmiu dni papież będzie gościł w sześciu miastach, wygłosi ponad 20 przemówień i homilii, odbędzie łącznie 10 lotów samolotem.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem programu był Adrian Bąk.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

____________________

Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 15.01.2018

Godzina emisji: 19:47