Jak podkreślił Kazimierz Kleina, Polska działa nieudolnie jeśli chodzi o tę ustawę. - Ta ustawa nie jest dramatycznie zła, ale została wokół niej zrobiona taka atmosfera przez nieudolność rządzących w Polsce. Ukazuje to słabość polityki zagranicznej w tej materii, nieumiejętność prezentowania swoich racji i szukania sojuszników. Chciałbym, byśmy spróbowali powoli obudowywać naszą pozycję – mówił senator PO.
Zwrócił również uwagę, że termin "polskie obozy zagłady" czy "polskie obozy koncentracyjne" po raz pierwszy pojawił się w takiej zmasowanej ilości – 5 mln razy, w internecie i w innych mediach w Polsce. - Nigdy do tej pory tego nie było. Co więcej, do tej pory mieliśmy w sprawie walki z określeniem "polskie obozy" sojuszników w Izraelu i wielu innych miejscach – mówił Kleina.
Z kolei zdaniem Pawła Grabowskiego, nie można w tej sprawie mówić o winie rządzących. - To aberracja. Pan senator zarzuca błędy po stronie polskiej, po stronie rządu. Proces legislacyjny jeśli chodzi o przepisy, które mają penalizować haniebne i zakłamujące historię określenia takie jak "polskie obozy śmierci", trwał ponad 1,5 roku. Strona izraelska zgłaszała swoje zastrzeżenia, które zostały uwzględnione, ponadto wzorowaliśmy się na wzorach izraelskich. Ustawa w tym kształcie w jakim została ustalona, została skierowana do parlamentu, który ją przyjął w sposób jawny. I teraz, nagle, pani ambasador Izraela mówi, że nie wiedziała, że taka ustawa będzie przyjęta – tłumaczył poseł Kukiz’15.
Senat jeszcze na tym posiedzeniu zajmie się nowelizacją ustawy o IPN. Nowela wprowadza m.in. kary za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności za zbrodnie z okresu II wojny światowej.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Adrian Klarenbach.
Polskie Radio 24/pr
____________________
Rozmowa PR24 Adriana Klarenbacha - wszystkie audycje
Data emisji: 31.01.17
Godzina emisji: 16:15
31.01.17 Kazimierz Kleina i Marek Pęk o sporze Polska-Izrael.