Logo Polskiego Radia
migracja
migrator migrator 06.01.2010

Testosteron sprawia, że rany goją się gorzej

Proces gojenia można przyspieszyć blokując jeden z receptorów - przypuszczają naukowcy.

Męski hormon płciowy, testosteron, może utrudniać proces gojenia się ran - wynika z najnowszej pracy, którą publikuje pismo "Journal of Clinical Investigation".

Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Rochester zaobserwowali podczas badań na myszach, że blokując receptor androgenowy, za pośrednictwem którego testosteron wywiera swój wpływ na komórki, można znacznie przyspieszyć proces gojenia. 

Zdaniem urologa i chirurga Edwarda Messinga z Uniwersytetu w Rochester, który nie brał udziału w badaniach, najnowsza praca wskazuje, że miejscowe blokowanie receptora androgenów w komórkach mogłoby przyspieszać gojenie ran i zapobiegać ich infekcjom u osób o obniżonej odporności, np. u staruszków lub osób cierpiących na cukrzycę.  Autorzy pracy zaznaczają jednak, że trzeba wykonać więcej badań, by móc przetestować tę metodę u ludzi z wolno gojącymi się ranami.

Stan zapalny zależny od receptora androgenowego

Gdy dojdzie do uszkodzenia ciała, do rany nadciąga mnóstwo komórek odporności pełniących różnorodne funkcje, tak jak ekipy ratownicze spieszą z pomocą w miejsce katastrofy. Początkowo bardzo ważną rolę odgrywają komórki inicjujące stan zapalny (m.in. makrofagi), sprzyjający gojeniu i pomocny w zwalczaniu infekcji.

Naukowcy z Uniwersytetu w Rochester wykazali teraz w badaniach na myszach, że utrzymywanie się stanu zapalnego zależy od testosteronu oraz współpracującego z nim receptora androgenowego.

ag, PAP