Logo Polskiego Radia
Trójka
Agnieszka Furtak-Bilnik 06.08.2014

Tata czterolatka dzieli się wiedzą, jak fotografować dzieci

- Gdy tworzyłem blog, moją pierwotną intencją było pokazanie, w jaki sposób robić dobre zdjęcia dzieci. Wszystko polega na uchwyceniu odpowiedniej chwili, która się nie powtórzy - mówi w audycji "Matka Polka Feministka" Grzegorz Bychawski, autor bloga fotograficznego.
Pan Grzegorz najbardziej ceni zdjęcia niepozowanePan Grzegorz najbardziej ceni zdjęcia niepozowane archiwum prywatne autora

Tata Mikołaja publikuje na swoim blogu fotografie i najzabawniejsze wypowiedzi 4,5-letniego syna. Udziela też wielu praktycznych wskazówek dotyczących fotografowania.

Wakacyjne
Wakacyjne zdjęcie Mikołaja, foto: arch. pryw.

Dla Grzegorza Bychawskiego najcenniejsze są zdjęcia niepozowane, wykonane podczas zabawy dziecka. - Dlatego też nie piszę dużo o studiu, z którym nie mam zresztą zbyt wiele wspólnego. Staram się pokazywać, jak fotografować dzieci w ich naturalnym środowisku, w czasie spaceru czy podróży - mówi autor bloga rodzinnyfotoart.blog.onet.pl. I przyznaje, że jedno z jego ulubionych zdjęć to takie, które zrobił podczas odpoczynku syna w trakcie wakacyjnej zabawy. - Mikołaj wziął swój ulubiony kocyk-przytulankę i po prostu się położył. Wtedy ja chwyciłem za aparat - opowiada.

- W obecnych czasach fotografowanie nie jest niczym elitarnym. Każdy ma lepszy czy gorszy sprzęt i robi nim zdjęcia. Nie każdy jednak zdaje sobie sprawę, że narzędzie jest tylko narzędziem. Fotografii nie robi aparat czy komórka, a człowiek. Ważniejsze jest więc to jak robimy zdjęcia, a nie czym - twierdzi rozmówca Joanny Mielewczyk.

Oglądając zdjęcia na blogu pana Grzegorza można łatwo odnieść wrażenie, że najważniejsze przy robieniu zdjęć jest dla niego naturalne światło. - Fotografia to nic innego jak uchwycenie fal świetlnych. Wiele osób jest nieco rozczarowanych podczas oglądania zrobionych przez siebie fotografii. Nie odzwierciedlają one tego, co człowiek widział w momencie robienia zdjęcia. To dlatego, że ludzkie oko nie jest matrycą aparatu. Ono ma dużo większe możliwości, które nie przekładają się automatycznie na zdjęcie - tłumaczy autor bloga i dodaje, że najlepiej jest robić zdjęcia w dzień pochmurny. Wtedy światło sprzyja fotografującemu.

Na pytanie, czy trudno jest fotografować dzieci, tata Mikołaja odpowiada, że nie. - Wszystko polega na uchwyceniu odpowiedniej chwili, która się nie powtórzy. Trzeba się wykazać refleksem, szybkością, znajomością własnego sprzętu fotograficznego - podsumowuje Grzegorz Bychawski.

Wakacyjne
Wakacyjne zdjęcie Mikołaja, foto: archiwum prywatne autora

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Joanny Mielewczyk z autorem bloga.

Na audycję "Matka Polka Feministka" zapraszamy we wtorki o 16.40.

(fbi, ei)