Moonwalk w filharmonii

- Fred Astaire i Ginger Rogers przeniesieni z parkietu na klawiaturę - tak o Gregu Andersonie i Eliyabeth Joy Roe napisała "The Southampton Press". Wychowankowie prestiżowej The Juilliard School of Music już dawno udowodnili, że w staroświeckim duecie fortepianowym zagrać można porywająco dosłownie wszystko (Mozarta, Strawińskiego, Piazzollę i... Radiohead), a z klasycznego recitalu uczynić można zmysłowy show, jakiego nie powstydziłby się król popu.

Anderson i Roe spotkali się w 2000 roku. Od tamtej pory występowali już w Carnegie Hall, szpitalach dziecięcych oraz na antenie MTV. Ich strona internetowa oraz autorskie filmy umieszczane w serwisie youtube.com doczekały się milionów wejść. Nic dziwnego skoro w ich wersji nawet nieśmiertelny przebój "Billie Jean" zyskuje na rozmachu i ekspresji, nie tracąc jednocześnie nic ze swego zniewalającego groove'u.