Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Martyna Konopka 25.08.2012

Z "przyjacielską” wizytą do Gdańska

25 sierpnia 1939 roku w godzinach porannych przybył do Gdańska z kurtuazyjną wizytą szkolny pancernik Schleswig-Holstein. W rzeczywistości był to dobrze uzbrojony okręt, przygotowany do ataku na Westerplatte.
1 września 1939 roku Schleswig-Holstein rozpoczął ostrzał Westerplatte. Tak zaczęła się II wojna światowa.1 września 1939 roku Schleswig-Holstein rozpoczął ostrzał Westerplatte. Tak zaczęła się II wojna światowa. Bundesarchiv/Wikimedia Commons
Posłuchaj
  • Wrzesień u wrót Gdańska. (PR, 31.08.1956)
Czytaj także

Statek miał 130-metrowy stalowy kadłub i 11-metrowe działo o kalibrze 280 mm. Oprócz czterech dział ciężkich, hitlerowski pancernik posiadał dziesięć dział kalibru 150 mm, działa przeciwlotnicze, karabiny maszynowe i wyrzutnie torpedowe. Oficjalnie przybył, żeby jego załoga mogła złożyć hołd poległym w sierpniu 1914 roku marynarzom zatopionego krążownika "Magdeburg”, pochowanym na cmentarzu w Gdańsku.

Cały sprzęt, pojazdy oraz broń została ukryta pod pokładem okrętu. W najniżej położonych ładowniach ukryła się kompania szturmowa Krigsmarine.

Niemcy podkreślali pokojowy cel wizyty. Naczelnik okręgu gdańskiego NSDAP - Albert Forster zapewnił generalnego komisarza Rzeczypospolitej Polskiej w Gdańsku - ministra Mariana Chodackiego, że na Schleswigu nie ma wcale bojowej amunicji. Wobec takich zapewnień, mimo najgorszych przeczuć, Polacy nie mieli wyjścia i musieli zgodzić się na wpuszczenie okrętu do portu. Ze sztabu generalnego z Warszawy nadchodziły zalecenia: "nie dajcie się sprowokować, zachowajcie dyscyplinę”.

Na ulicach Gdańska było pełno niemieckich flag i brunatnych mundurów. Gdańskie władze oświatowe odwołały w tym dniu zajęcia lekcyjne we wszystkich szkołach. Morscy kadeci brali udział w licznych festynach, imprezach i uroczystościach.

Zgodnie z protokołem przyjmowania obcych okrętów wojennych w wolnym mieście Gdańsku, dowódca pancernika Schleswig-Holstein, komandor Gustav Kleikamp złożył wizytę wysokiemu komisarzowi Ligi Narodów, prezydentowi senatu oraz komisarzowi generalnemu Rzeczpospolitej Polskiej, po czym odbyły się rewizyty tych osób na okręcie.

Pancernik miał zaatakować 26 sierpnia 1939 roku. Jednak atak wstrzymały dwa wydarzenia: podpisanie w Londynie traktatu polsko-angielskiego, oraz fakt powiadomienia Hitlera przez Mussoliniego, że Włosi nie są na tyle przygotowani, by mogli przystąpić do wojny u boku Niemiec. Hitler przesunął termin zaatakowania Polski, aż do całkowitego zakończenia mobilizacji przez własne siły zbrojne.

O godzinie 4:30 rano 1 września Schleswig-Holstein odcumował od nabrzeża i ruszył w stronę zakola kanału portowego zwanego Zakrętem Pięciu Gwizdków. Powoli zaczął zbliżać się do Westerplatte. W kwadrans później działa pancernika otworzyły ogień, do szturmu na Wojskową Składnicę Tranzytową ruszyło ponad 3 tysiące niemieckich żołnierzy z morza, lądu i powietrza. O 4.45 rozpoczęła się II wojna światowa.

mk