2 czerwca 1979 rozpoczęła się pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski.
Przyjazd Ojca św. do Polski był wydarzeniem historycznym. Po raz pierwszy nasz kraj odwiedził papież i to papież – Polak.
Pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski relacjonowała Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa.
– Dzień 2 czerwca 1979 będzie zapisany w historii narodu polskiego jako dzień niezwykły – mówił Andrzej Krzeczunowicz.
Pielgrzymka Jana Pawła II wiodła do trzech sanktuariów narodowych: grobowca św. Wojciecha w Gnieźnie, cudownego obrazu Matki Boskiej na Jasnej Górze w Częstochowie i do grobu św. Stanisława w Krakowie.
40. rocznica pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski – zobacz serwis specjalny
"Ojciec św. chce przejść się po milowych kamieniach naszych dziejów" – napisali polscy biskupi w liście powitalnym.
Od momentu wyjazdu kardynała Karola Wojtyły do Watykanu upłynęło 227 dni. Teraz powracał już w innej roli. Jan Paweł II przyleciał do Polski samolotem Boeing 727, towarzyszyło mu 70 osób. Po wyjściu na płytę lotniska, Ojciec św. ukląkł i ucałował ojczystą ziemię.
Na lotnisku Okęcie powitał papieża Przewodniczący Rady Państwa, prof. Henryk Jabłoński:
– Zdaję sobie sprawę z tej uroczystej chwili i jej znaczenia – powiedział. – Przybywa oto do ziemi ojczystej syn narodu polskiego, sprawujący najbardziej zaszczytną służbę, jaką kiedykolwiek w dziejach przyszło pełnić Polakowi w Kościele rzymskokatolickim.
31:11 Powitanie Jana Pawła II.mp3 1. pielgrzymka Jana Pawła II do Polski. Relacja Tadeusza Nowakowskiego (Tadeusza Olsztyńskiego) z lotniska Okęcie, przemówienia powitalne przew. Rady Państwa prof. Henryka Jabłońskiego i prymasa Polski - kardynała Stefana Wyszyńskiego. Słowa Ojca św. Wizyta w katedrze św. Jana, przemówienie papieża podczas spotkania z władzami państwowymi w Belwede
Kraków, 10.06.1979. I pielgrzymka do Polski papieża Jana Pawła II. Nz. Ojciec Święty w papamobile przejeżdża ulicami miasta na lotnisko w Balicach. PAP. Fot.: Leszek Łożyński
Pogoda tego dnia była przepiękna. Ojca św. na trasie przejazdu witały tysiące ludzi.
– Ludzie płakali, zakonnice śpiewały, chorych na noszach podnoszono nad głowami, żeby dojrzeli postać Jana Pawła II – relacjonował wysłannik RWE, Tadeusz Olsztyński (Tadeusz Nowakowski).
– Dziękuję Wam, że temu Polakowi, który przybywa dziś z ziemi włoskiej do Polski towarzyszy na progu jego pielgrzymki po Polsce ta melodia i ten tekst, w którym stale dochodziła i dochodzi do głosu niestrudzona wola życia narodu: "Póki my żyjemy!" – mówił papież, odnosząc się do słów polskiego hymnu. – Pragnę, aby mój pobyt w Polsce przysłużył się również tej niestrudzonej woli życia moich rodaków na ziemi, która jest naszą wspólną matką i Ojczyzną. Oby służył dobru wszystkich Polaków, wszystkich polskich rodzin, narodu i państwa.