Z usług spółki korzysta codziennie 300 tysięcy Polaków, głównie osób dojeżdżających do pracy.
Minister Grabarczyk przypomniał, że niedawno w Niemczech w ostatniej chwili odwołano strajk, który groził paraliżem kraju. Dodał, że liczy, że podobnie będzie teraz w Polsce.
Zdaniem ministra infrastruktury strajk spowoduje straty i pogorszy sytuację w spółce. Grabarczyk zwrócił uwagę, że zarząd Przewozów Regionalnych porozumiał się z innymi spółkami kolejowymi, które zgodziły się honorować ich bilety. Są to: Intercity, Koleje Mazowieckie, Koleje Dolnośląskie oraz Szybka Kolej Miejsca w Trójmieście.
W celu zapewnienia bezpieczeństwa na torach powołano sztaby antykryzysowe w Przewozach Regionalnych i w spółce Polskie Linie Kolejowe.
Strajk rozpocznie się o północy.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, aj