- Jako że obecny wiek emerytalny w Polsce to 60 i 65 lat, a intencją jest podniesienie go w obu przypadkach, co w praktyce oznacza znaczne podniesienie wieku emerytalnego dla kobiet, to jest to niewątpliwie wyzwanie - powiedział unijny komisarz. Podkreślił, że rząd powinien potraktować tę sprawę priorytetowo i zaoferował pomoc unijnych ekspertów.
Komisarz zwrócił też uwagę na niski w Polsce współczynnik zatrudnienia osób w wieku od 55 do 64 lat, który wynosi około 34 procent. Niższy ma tylko Malta, najwyższy jest w Szwecji - ponad 70 procent.
- Polska i tak zrobiła jednak w ostatnim 10-leciu duży postęp pod tym względem - skomentował Laszlo Andor.
Bruksela opublikowała dokument zachęcający kraje członkowskie do wydłużania wieku emerytalnego i powiązania go z długością życia. To ma być odpowiedź na starzenie się społeczeństw i malejącą liczbę rodzących się dzieci. Komisja przestrzega, że jeśli zmiany nie zostaną wprowadzone, to albo finanse publiczne w krajach członkowskich nie wytrzymają obciążeń, albo miliony osób na emeryturze czeka ubóstwo.
Bruksela przedstawiła tylko rekomendacje, nie może wymuszać żadnych zmian, bo kwestie emerytalne leżą w gestii unijnych rządów.
ZOBACZ GALERIĘ DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, to