Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 02.01.2013

"Następnym punktem zapalnym może być Europa"

Prawie 120 mln mieszkańców UE żyje poniżej europejskiej granicy ubóstwa (ich dochód jest niższy niż 60 proc. przeciętnego dochodu w Unii) - wynika z danych Eurostatu.
Następnym punktem zapalnym może być Europasxc.hu/public domain

Powołując się na te dane Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) stwierdził, że kolejnym punktem zapalnym na świecie może być Europa. Ubogich przybywa w takim tempie i w tylu regionach Europy, że MKCK traktuje nasz kontynent jako "obszar dotknięty głębokim kryzysem".
Dyrektor generalny Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża Yves Daccord podkreślił w wywiadzie dla duńskiej gazety "Politiken", że miliony Europejczyków, do tej pory żyjących we względnym dobrobycie, mają problemy z zaspokojeniem elementarnych potrzeb. Dlatego nie można wykluczyć, że przez państwa Unii zacznie przetaczać się fala niezadowolenia społecznego - podobna do "arabskiej wiosny" w krajach Afryki Północnej.
Dlatego Czerwony Krzyż opowiada się za wypracowaniem strategii, która pozwoli tej największej na świecie organizacji humanitarnej na podjęcie działań pomocowych na szeroką skalę w krajach południowej Europy - najgłębiej dotkniętych kryzysem. - Po raz pierwszy w historii lokalne Komitety Czerwonego Krzyża w Europie dostrzegają potrzebę skoncentrowania się na pomocy obywatelom własnych krajów, a nie z innych kontynentów - powiedział Yves Daccord.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

''