Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Aneta Hołówek 24.04.2013

Tusk: nie zgodzę się na propozycje związkowców

- Przystanie na propozycje związków zawodowych grozi zwiększeniem bezrobocia - ocenił premier po spotkaniu Komisji Trójstronnej.
Premier Donald Tusk, przewodniczący OPZZ Jan Guz, przewodniczący Solidarności Piotr Duda i minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej 24 kwietnia w WarszawiePremier Donald Tusk, przewodniczący OPZZ Jan Guz, przewodniczący Solidarności Piotr Duda i minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej 24 kwietnia w WarszawiePAP/Paweł Supernak
Posłuchaj
  • Donald Tusk: Nie zgodzę się na działania, które mogłyby zwiększyć w Polsce bezrobocie (IAR)
  • Piotr Duda, szef "Solidarności" po spotkaniu Komisji Trójstronnej (IAR)
Czytaj także

Niezależnie od grożenia akcjami protestacyjnymi nie zgodzę się na propozycje związkowców, które de facto zwiększyłyby w Polsce bezrobocie - powiedział premier Donald Tusk po spotkaniu z przedstawicielami związków zawodowych i pracodawców w Komisji Trójstronnej.
Podczas środowego spotkania premier, minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz próbowali wyjaśnić najważniejsze powody, dla których rząd proponuje rozwiązania zmierzające do uelastycznienia czasu pracy.
- Powiedziałam w związku z tym bardzo otwarcie związkom zawodowym, że jeśli ich postulaty w jakikolwiek sposób będą zagrażały rynkowi pracy, jeśli będą propozycje, które de facto oznaczają mniejszą ilość miejsc pracy na polskim rynku, to niezależnie od twardych słów ultimatum, niezależnie od gróźb akcjami protestacyjnymi, ja nigdy nie zgodzę się na takie działania, które mogłyby zwiększyć w Polsce bezrobocie - powiedział premier.
Komisja Trójstronna omawiała w środę m.in. rządowe projekty zmian w Kodeksie pracy. Dotyczą one uelastycznienia czasu pracy poprzez wydłużenie do roku okresów rozliczeniowych, a także zmniejszenia stawek za godziny nadliczbowe. Solidarność domaga się, by płaca minimalna stopniowo wzrastała do wysokości połowy przeciętnego wynagrodzenia. Tematem spotkania były też rządowy projekt tzw. ustawy antykryzysowej, która zakłada państwowe dotacje dla przedsiębiorstw dotkniętych kryzysem oraz propozycja przyznania państwowych dotacji dla tzw. firm energochłonnych.
Większości tych propozycji sprzeciwiają się związkowcy. "Solidarność" do końca czerwca zdecyduje, w jakiej formie zaprotestuje przeciwko polityce rządu - czy będzie to strajk, czy też wielodniowa akcja protestacyjna w Warszawie. Przystąpienie do protestów rozważa też Forum Związków Zawodowych.

- Pan premier mówi, że nie będzie robił czegokolwiek pod dyktat związków zawodowych, a my musimy znosić już przez kilka lat dyktat rządu i pana premiera Tuska. Dlatego jesteśmy w sytuacji patowej. Rozmawiamy, procedura biegnie, zawsze można tę procedurę zatrzymać, jak się dogadamy. Ale my już oszukiwać dalej się nie pozwolimy - mówi Piotr Duda, szef "Solidarności".

PAP, IAR,bk

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>