Fiskus chce mieć pełen dostęp do naszych kont bankowych. Po co?

Ministerstwo Finansów chce, aby banki i inne instytucje finansowe przekazywały fiskusowi wszystkie informacje dotyczące rachunków klientów. Chodzi o dane dotyczące szczegółów naszych przelewów, kredytów czy inwestycji.

Jak tłumaczy Wiesława Dróżdż z Ministra Finansów przekazywanie informacji jest konieczne, by ścigać oszustów podatkowych. Jej zdaniem dalej będziemy mogli mówić o tajemnicy bankowej. - Nikt nieuprawniony do otrzymania takiej informacji nie będzie miał dostępu do konta podejrzanej lub kontrolowanej osoby. Natomiast instytucje, które takie uprawnienia otrzymają będą związane tajemnicą skarbową do nieujawniania poufnych danych – uspakaja Wiesława Dróżdż.

Prawnicy są innego zdania. Już w tym momencie urząd skarbowy ma szeroki dostęp do informacji bankowych. - Banki zapewniają fiskusowi informacje o posiadanych przez podatników rachunkach bankowych, o fakcie ich otwarcia lub zamknięcia. Na żądanie uprawnionego organu, czyli naczelnika urzędu skarbowego banki przedstawiają nieco dokładniejsze dane. Chodzi o obroty i stan rachunku. To wystarczy do kontroli podatkowej – wyjaśnia Piotr Karwat z kancelarii Chadbourne & Parke.

Więcej o sprawie dowiesz się słuchając audycji "Aktualności Ekonomiczne".