Po jego śmierci funkcjonował jeszcze Rząd Narodowy, na czele którego stał Bronisław Brzeziński, wcześniej będący w opozycji do Romualda Traugutta. Udało mu się nawet przejąć słynne pieczęcie powstańczej władzy, ale jego próby reanimacji powstania spaliły na panewce.
Powstanie styczniowe - serwis specjalny >>>
Ponownie do władzy próbował dojść Ludwik Mierosławski. Jego współpracownik Jan Kurzyna proponował gen. Józefowi Hauke-Bosakowi i księdzu Kacprowi Kotkowskiemu utworzenie rządu narodowego w woj. sandomierskim. Obaj odrzucili jednak tę propozycję. Z kolei pomysły utworzenia polskiego rządu na emigracji zgłaszali m.im. ziemianin z poznańskiego Aleksander Guttry i książę Adam Sapieha.
Kronika powstania styczniowego >>> Poprzednie odcinki
Kolejny rząd jednak nie powstał, a walki powstańcze powoli wygasały. W kwietniu 1864 roku w najaktywniejszym województwie sandomierskim stoczono zaledwie trzy bitwy, w tym dwie pod dowództwem słynnego rotmistrza Władysława Kopaczyńskiego-Nowackiego, który rozwiązał swój oddział 8 maja. Nie podjął też dalszej walki pułkownik Jan Rudowski, który nigdy wcześniej nie przegrywał.
Zapraszamy do wysłuchania ostatniej audycji z cyklu "Kronika Powstania Styczniowego", którą przygotowali dr Janusz Osica, red. Andrzej Sowa i Dorota Truszczak.
tj, pg