Logo Polskiego Radia
IAR
Martin Ruszkiewicz 11.01.2012

Szczęście w nieszczęściu: Kubica złamał kostkę, a nie piszczel

Robert Kubica doznał złamania kostki prawej nogi - podała włoska agencja prasowa ANSA, powołując się na źródła medyczne w szpitalu w Toskanii.
Szczęście w nieszczęściu: Kubica złamał kostkę, a nie piszczelfot. PAP/Adam Ciereszko
Posłuchaj
  • Relacja Marka Lehnerta (IAR) z Włoch
  • Kubica pozostanie w szpitalu prawdopodobnie kilka dni - mówi Marcin Czachorski, rzecznik prasowy kierowcy w Polsce
  • Złamanie nogi nie powinno mieć wpływu na rehabilitację po wypadku w rajdzie Ronde di Andora w lutym zeszłego roku - podkreśla Marcin Czachorski
Czytaj także

Wcześniej media informowały o złamaniu kości piszczelowej, tej samej którą kierowca uszkodził w wypadku przed rokiem na rajdzie samochodowym.

Polski kierowca Formuły 1 stracił równowagę na oblodzonej ulicy w Pietrasanta, w pobliżu nadmorskiej miejscowości Viareggio i został przewieziony do miejscowego szpitala w celu zdiagnozowania urazu.

Według cytowanych źródeł medycznych Polak opuścił pogotowie, gdzie po prześwietleniu nogi założono mu lekki gips. Powiedział lekarzom, że chce pojechać do szpitala w Pietra Ligure koło Savony. To tam przeszedł kilka operacji po wypadku 6 lutego 2011 roku.

Przedstawiciele szpitala w Pietra Ligure nic nie wiedzą o tym, że ma on tam powrócić. O jego ewentualnym przyjeździe nie wie ani rzecznik Roberto Carrozzino, ani lekarz ortopeda Francesco Lanza, który kilka razy operował Kubicę. 

Media włoskie zwracają uwagę na to, że nie ma jeszcze pewności, jak poważna jest obecna kontuzja.

mr, ah