Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
migrator migrator 10.07.2007

Medycyna i okolice - szczepionki

Prawdy i mity o szczepieniach ochronnych.

"Krosty są czerwone, żółte i białe, towarzyszy im uczucie pieczenia (...), skóra z jakby nawbijanymi ziarnkami ryżu" – tak w 400 r. n.e. opisuje śmiertelną chorobę przebiegającą z wysypką, hinduski podręcznik medycyny. Atak ospy prawdziwej na Indie, bo to ona została opisana, był tak potężny, że uznano ten stan rzeczy za karę boską. Ponieważ choroba w zastraszającym tempie roznosiła się po świecie, ludzie zaczęli szukać na nią sposobu.

Najbieglejsi w medycynie Chińczycy w średniowieczu wdmuchiwali do nosa osoby zdrowej starte w pył strupy z ciała chorego na ospę prawdziwą. U pacjenta rozwijała się wtedy łagodna postać choroby, dzięki której nabywał odporności czynnej (choć zdarzyły się również przypadki śmiertelne). Dopiero u progu XVIII wieku płyn surowiczy od chorego był celowo wcierany w zadraśnięcie (zadrapanie) lub nacięcie na skórze osoby niezainfekowanej, co, jeśli się powiodło, dawało szczepionemu odporność. Ta metoda stała się prekursorem szczepień.

W 1757 roku w ten właśnie sposób w celach profilaktycznych dostał wirusa ospy angielski chłopiec, Edward Jenner. Walczył z chorobą cały miesiąc i, gdy w końcu wyzdrowiał, postanowił zostać lekarzem. Medyk z naukowym zacięciem zauważył, że osoby pracujące przy krowach nigdy nie chorują na ospę, a jedynie czasem zapadają na jej lekką odmianę – krowiankę. To spostrzeżenie otworzyło mu drogę do wynalezienia pierwszej w historii medycyny szczepionki. W 1796 roku podał zdrowym ludziom żywe i w pełni wirulentne wirusy krowianki właśnie, która wywołała niewielkie objawy. Piętnastokrotnie szybko nakłuwał skórę igłą uprzednio zanurzoną w szczepionce. Rankę poszczepienną zaklejał gazikiem, aby nie dopuścić do zakażenia pozostałych części ciała. W 4-14 dni później w miejscu szczepienia pojawiały się zmiany w postaci grudek, pęcherzyków i białawych, wklęsłych krost (w tej kolejności). Zazwyczaj okres ten przebiegał z gorączką, rzadko osiągającą 39°C, oraz powiększeniem regionalnych węzłów chłonnych. Postępowanie to znane jest dziś jako szczepienie ochronne.To był początek pokonywania pierwszego śmiertelnego wroga.

Koniec XIX i cały wiek XX to okres rozwoju nauki o szczepieniach i rozpoczęcie masowych szczepień przeciwko innym zabójcom, jak wścieklizna, tężec, cholera, dżuma, gruźlica, żółta febra , krztusiec, choć są kraje, gdzie nadal te choroby zbierają śmiertelne żniwo.

Małgorzata Kownacka