W całej Polsce obchodzony jest dziś Dzień Walki z Depresją. Eksperci apelują o zwracanie uwagi nawet na najdrobniejsze objawy tej choroby - nieleczona depresja może być bowiem bardzo groźna; w skrajnych przypadkach prowadzi nawet do prób samobójczych.
Kampanię informacyjną, wykłady i koncert charytatywny przygotowały Stowarzyszenie Aktywnie Przeciwko Depresji oraz Ministerstwo Zdrowia. W tym roku hasło Dnia to "Depresja a Ból".
Doktor Dariusz Wasilewski z rządowego Zespołu do spraw Walki z Depresją podkreśla, że chorzy narażeni są na ogromne cierpienia. Są to tak zwane objawy somatyczne, dolegliwości bólowe. Mogą być to bóle głowy, bóle karku, mięśni, pleców, kręgosłupa, brzucha czy bóle w klatce piersiowej. Innego rodzaju bólem jest też cierpienie psychiczne wynikające z ciągłego zmęczenia, przygnębienia i problemów ze snem, a także negatywnego postrzegania tej choroby przez ludzi zdrowych.
Według Światowej Organizacji Zdrowia depresji doświadcza w którymś momencie swojego życia dziesiąty człowiek. Jest ona obecnie jedną z najpoważniejszych przyczyn niepełnosprawności na świecie i problem ten pogłębia się. Dlatego - jak podkreślają eksperci - bardzo ważna jest szybka diagnoza i odpowiednie leczenie.
IAR/R.Motriuk/dabr