Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 28.01.2011

Astronomowie odkryli najstarszą galaktykę

To kolejne odkrycie Teleskopu Hubble’a. Zasłużony instrument wciąż rewolucjonizuje nasze myślenie o kosmosie.
HUDF, fragment, źr. NASA.HUDF, fragment, źr. NASA.

Dzięki Teleskopowi Hubble’a mamy dowody, że czarne dziury naprawdę istnieją i że w kosmosie znajduje się również ciemna materia. Oprócz tego mogliśmy spojrzeć „z bliska” na odległe planety, galaktyki i mgławice. Bezcenne urządzenie w zeszłym roku obchodziło 20. rocznicą swojego pobytu na orbicie. I chociaż już wiemy, że za kilka lat Hubble’a zastapi nowoczesny Teleskop Jamesa Webba, nie powinnismy jeszcze zasłużonego „staruszka” spisywać na straty. Właśnie dokonał kolejnego odkrycia. Zupełnie przełomowego.

Nie zostało to jeszcze potwierdzone oficjalnie, ale najprawdopodobniej Hubble uchwycił swoim obiektywem najstarszą (a tym samym – najbardziej odległą) galaktykę, jaką kiedykolwiek odkryliśmy.

Galaktyka ma znajdować się 13,2 miliarda lat świetlnych od Ziemi. Galaktyka, która poprzednio była uznawana za najbardziej odległą (UDFy-38135539), znajdowała się „zaledwie” 13 miliardów lat świetlnych stąd. Co ważne, ją także odkrył Teleskop Hubble’a, i to niedawno – w październiku 2010.

Obydwie galaktyki zostały odkryte w ramach fotografii Ultragłębokiego Pola Hubble’a (Hubble Ultra Deep Field, w skrócie HDF). To kolejny krok po słynnym HDF – zdjęciu Głębokiego Pola Hubble’a, wykonanym jeszcze w latach 90. XX wieku.

Najpierw Pole było głębokie

Ale od początku: Głębokie Pole Hubble’a to obraz niewielkiego, z pozoru pustego, obszaru w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Zdjęcie jest złożeniem ponad 300 osobnych ekspozycji wykonywanych przy pomocy Wide Field and Planetary Camera 2 w ciągu dziesięciu dni pomiędzy 18 i 28 grudnia 1995 roku. Sfotografowany obszar ma rozmiary kątowe zaledwie 144" - mniej więcej tyle, ile średnica piłki tenisowej widziana z odległości stu metrów. Pole jest tak małe, że w jego obrębie leży jedynie kilka gwiazd Drogi Mlecznej. Dlatego też niemal wszystkie obiekty z około 3 tysięcy znajdujących się na zdjęciu to odległe galaktyki. Przez wykrycie tak wielkiej liczby młodych galaktyk, HDF stało się czołowym źródłem w badaniach nad wczesnym Wszechświatem. Wielu znawców nazwało HDF najważniejszym zdjęciem, jakie kiedykolwiek wykonano.

Ultragłębokie Pole Hubble'a

Sukces HDF skłonił NASA do wykonywania dalszych fotografii głębokiego pola. W kolejnych latach powstawały kolejne wersje HDF. Pomiędzy wrześniem 2003 i styczniem 2004 powstało zdjęcie Ultragłębokiego Pola Hubble’a (HUDF). Sfotografowany obszar ma rozmiary kątowe 3'. Jest to najdalej sięgające zdjęcie astronomiczne, jakie kiedykolwiek wykonano w świetle widzialnym, pokazujące Wszechświat sprzed 13 miliardów lat. W chwili obecnej na fotografii mozna dostrzec około 10 000 - 12 000 obiektów, a większość z nich to galaktyki.

Obecne odkrycie to dzieło Rycharda Bouwensa z Uniwersytetu w Lejdzie (Holandia). Analizował on maleńki fragment HUDF – o wielkości zaledwie paznokcia – przez około 87 godzin. – Idea, że możesz odkryć coś z zarania kosmicznego czasu, patrząc na kawałek zdjęcia, jest po prostu niewiarygodna – mówił badacz.

Jeżeli nowa galaktyka rzeczywiście ma ponad 13 miliardów lat, powstała zaledwie 480 milionów lat po Wielkim Wybuchu. NASA opublikowała jej zdjęcie 25 stycznia, ale oficjalnie badania zostaną opublikowane dopiero za jakiś czas.

(ew/Michio Kaku, bigthink.com)