Logo Polskiego Radia
PAP
Marta Kwasnicka 25.07.2011

Kobiety cześciej cierpią z powodu złamanego serca

"Zespół złamanego serca" to ostra niewydolność serca niezwiązana z chorobą wieńcową. Może zdarzać się częściej niż dotąd sądzono - twierdzą naukowcy.
Kobiety cześciej cierpią z powodu złamanego serca

Prestiżowe pismo medyczne "Journal of the American Medical Association" (JAMA) donosi, że na "Zespół złamanego serca" to poważna choroba, która częściej dotyka kobiet.

Nie ma pewności, co jest przyczyną tego zespołu, w którego istnienie do niedawna jeszcze w ogóle powątpiewano. Podejrzewa się, że głównym jego powodem są silne emocje, np. ciężka choroba lub śmierć bliskiej osoby, a także rozwód lub rozstanie z partnerem.

Z badań 256 osób opublikowanych przez JAMA wynika, że kardiomiopatia stresowa, jak nazywają ten zespół lekarze, najczęściej zdarza się u kobiet po menopauzie. Stanowiły one aż 81 proc. wszystkich pacjentów badanych z tym zaburzeniem serca w ośrodkach opiekuńczych w USA i Europie. Tylko 11 proc. chorych stanowili mężczyźni, a 8 proc. osób miało nie więcej niż 50 lat. U 71 proc. badanych stwierdzono silne stresy w ciągu poprzedzających 48 godzin, które doprowadzały do zespołu złamanego serca. Spośród tych osób u 87 proc. wykryto zakłócenia rytmu serca przy użyciu EKG.

Badania CMR (przy użyciu rezonansu magnetycznego) wykazały, że podczas zespołu złamanego serca następuje powiększenie lewej komory serca i pogorszenie jej kurczliwości. Pojawia się też tzw. balotujący koniuszek, czyli rozciągnięcie dolnej części koniuszka lewej komory. Stąd też zaburzenie nazywane jest inaczej "zespołem balotującego koniuszka". Jeszcze innym jego określeniem jest zespół takotsubo, gdyż ta poszerzona część komory przypomina właśnie "tako-tsubo", naczynie z wąska szyjką i szerokim dnem używane przez japońskich rybaków do chwytania ośmiornic.

JAMA ostrzega, że u niektórych osób "zespół złamanego serca" może być trudny do zdiagnozowania. Jego objawami mogą być: ból w klatce piersiowej, szybki i głęboki oddech, a także wstrząs kardiogenny, na który wskazuje zimna, pokryta potem blada skóra, obniżenie temperatury ciała, szybkie i słabe tętno oraz spadek ciśnienia tętniczego i zaburzenia świadomości.
U niektórych osób może też dojść do nagłego zatrzymania krążenia na skutek migotania komór. Jedynym wtedy ratunkiem jest natychmiastowe zastosowanie defibrylatora, aparatu wysyłającego poprzez klatkę piersiową impuls elektryczny prądu stałego, który może przywrócić właściwy rytm serca.

(ew/pap)