Logo Polskiego Radia
PAP
Marta Kwasnicka 04.08.2011

Neolityczny grobowiec na Orkadach

Archeolodzy poinformowali o odkryciu tysięcy ludzkich kości w grobowcu sprzed 5000 lat jednej z wysp w północnej Szkocji. O odkryciu donosi agencja United Press International.
sxc.husxc.hufot. sxc.hu
Neolityczny grobowiec na Orkadach
Archeolodzy poinformowali o odkryciu tysięcy ludzkich kości w grobowcu sprzed 5000 lat jednej z wysp w północnej Szkocji. O odkryciu donosi agencja United Press International.
Odkrycia grobowca dokonano przypadkowo na Orkadach - archipelagu wysp położonym na północ od wybrzeży Szkocji - gdy właściciel domu na wybrzeżu jednej z wysp rozpoczął niwelację pagórka ograniczającego widok na otwarte morze. Pod cienką warstwą ziemi znajdowały się kamienne płyty, przykrywające - jak się później okazało - podziemną komorę zawierającą dużą ilość ludzkich kości.
Archeolodzy wezwani na stanowisko stwierdzili, że w grobowcu pochodzącym sprzed 5000 lat znajdują się tysiące ludzkich kości. Kamienne płyty był← zatem typowym dla tych rejonów neolitycznym grobem skrzynkowym. Wśród odnalezionych kości znajdują się szczątki osób różnej płci i wieku, także dzieci, których ciała były wrzucane przez otwór w górnej części grobowca w różnych okresach na przestrzeni dziejów.
Wśród ludzkich kości archeolodzy odnaleźli też prehistoryczne kości wydr. Obecność w grobowcu zwierzęcych kości sugeruje, zdaniem naukowców, że grobowiec początkowo nie był szczelnie zamknięty od góry i wydry miały do wnętrza swobodny dostęp, a ludzie odwiedzali to miejsce sporadycznie.
Jak poinformowała Julie Gibson, główny archeolog hrabstwa Orkadów, naukowcy nie spodziewali się w tym miejscu istnienia neolitycznego stanowiska archeologicznego. Odkryte stanowisko nazwane przez archeologów Grobowcem Nasypowym - ze względu na stos ludzkich kości usypany wewnątrz - jest pierwszym tak dużym, nienaruszonym miejscem pochówku z okresu neolitu, jakie zostało odnalezione w Szkocji od 30 lat.

Odkrycia grobowca dokonano przypadkowo na Orkadach, archipelagu wysp położonym na północ od wybrzeży Szkocji, gdy właściciel domu na wybrzeżu jednej z wysp rozpoczął niwelację pagórka ograniczającego widok na otwarte morze. Pod cienką warstwą ziemi znajdowały się kamienne płyty, przykrywające - jak się później okazało - podziemną komorę zawierającą dużą ilość ludzkich kości.

Archeolodzy wezwani na stanowisko stwierdzili, że w grobowcu pochodzącym sprzed 5000 lat znajdują się tysiące ludzkich kości. Kamienne płyty był zatem typowym dla tych rejonów neolitycznym grobem skrzynkowym. Wśród odnalezionych kości znajdują się szczątki osób różnej płci i wieku, także dzieci, których ciała były wrzucane przez otwór w górnej części grobowca w różnych okresach na przestrzeni dziejów.

Wśród ludzkich kości archeolodzy odnaleźli też prehistoryczne kości wydr. Obecność w grobowcu zwierzęcych kości sugeruje, zdaniem naukowców, że grobowiec początkowo nie był szczelnie zamknięty od góry i wydry miały do wnętrza swobodny dostęp, a ludzie odwiedzali to miejsce sporadycznie.
Jak poinformowała Julie Gibson, główny archeolog hrabstwa Orkadów, naukowcy nie spodziewali się w tym miejscu istnienia neolitycznego stanowiska archeologicznego. Odkryte stanowisko nazwane przez archeologów Grobowcem Nasypowym - ze względu na stos ludzkich kości usypany wewnątrz - jest pierwszym tak dużym, nienaruszonym miejscem pochówku z okresu neolitu, jakie zostało odnalezione w Szkocji od 30 lat.

(ew/pap)