Logo Polskiego Radia
PAP
Marta Kwasnicka 25.08.2011

Odkryjemy ziemskie życie na Jowiszu?

Życie z Ziemi mogło dotrzeć na Marsa i Jowisza. Potwierdzają to symulacje przeprowadzone przez naukowców z Narodowego Autonomicznego Uniwersytetu Meksyku (UNAM).
JowiszJowiszżr. NASA

O największych tego typu badaniach w historii informuje BBC. Od dawna wiadomo, że życie mogło przybyć na Ziemię z kosmosu. Jako jego "wcześniejszy adres" podaje się na ogół Marsa. Ale czy proces nie mógł być odwrotny?

Badania przeprowadzone na UNAM opierają się na odwróconej hipotezie panspermii, sformułowanej na przełomie XIX i XX wieku przez Svante Augusta Arrheniusa. Hipoteza panspermii zakłada, że życie na Ziemi jest pochodzenia kosmicznego i dostało się przez znajdujące się w kosmosie przetrwalniki bakterii, np. za pośrednictwem komet. Badania przeprowadzona przez zespół Mauricio Reyes-Ruiza z UNAM zakładają, że to organizmy żywe powstałe na Ziemi rozprzestrzeniły się w Układzie Słonecznym.

Każda z pięciu przeprowadzonych symulacji zakładała zderzenie z Ziemią obiektów o różnej masie i prędkości, które powodowały wyrzucenie w przestrzeń kosmiczną ponad 10 tys. cząsteczek. Następnie ruch cząstek, przebiegający zgodnie z oddziaływaniem grawitacyjnym Słońca, planet i innych ciał niebieskich, był przewidywany na następne 30 tys. lat.

Wyniki sugerują, że tego typu uderzenia mogły wynieść nawet stukrotnie więcej ziemskich organizmów żywych na Marsa lub na księżyce Jowisza i Saturna niż do tej pory zakładano.

Nie wiemy jeszcze, czy wyniesione w kosmos organizmy przetrwałyby taką podróż. - Odnaleziono już na Ziemi zarodniki bakteryjne sprzed 40 milionów lat i wiemy, że są one mocno uodpornione na skutki promieniowania - powiedział dr Steinn Sigurdsson z Pennsylvania State University, który prowadzi podobne badania. Dowiedziono także, że inne ziemskie stworzenia - niesporczaki - potrafią przeżyć w próżni kosmicznej.

(ew)