Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Marta Kwasnicka 15.09.2012

Planety istnieją także w gwiezdnym tłoku

Na tych planetach nie dałoby się zamieszkać (są zbyt gorące), ale ich nocne niebo robiłoby ogromne wrażenie - jest na nim wiele olbrzymich gwiazd.
Planety istnieją także w gwiezdnym tłoku NASA.
To najlepszy dowód na to, że planety mogą powstawać także tam, gdzie jest dość gęsto. Na planetach nie dałoby się zamieszkać (są zbyt gorące), ale ich nocne niebo musi robić spore wrażenie - jest na nim wiele olbrzymich gwiazd.
Dwie nowo odkryte planety to tzw. gorące Jowisze, czyli planety-giganty, orbitujące bardzo blisko swoich gwiazd macierzystych, przez co panuje tam bardzo wysoka temperatura. Każda z tych masywnych planet orbituje wokół własnej gwiazdy, podobnej do naszego Słońca. Gwiazdy the skupione są w gromadzie otwartej zwanej Praesepe, Żłóbkiem, skupiskiem ponad 1000 tego typu obiektów. Gwiazdy wydają się krążyć wokół wspólnego ośrodka masy.
- Odkrywamy coraz więcej planet, które istnieją w różnorodnych i często ekstremalnych środowiskach - mówi Mario R. Perez, astrofizyk z NASA, który brał udział w badaniach. - W naszej Galaktyce znajduje się około 1000 takich gwiezdnych skupisk, gdzie potencjalnie mogą istnieć również gigantyczne planety.
Te nowo odkryte nazwano Pr0201b i Pr0211b. Nie wiadomo jeszcze, jak znalazły się tai blisko swoich gwiazd. Zwykle planety-giganty tworzą się daleko od gwiazdy i zbliżają się do niej dopiero z czasem. Tymczasem gwiazdy w gromadach są bardzo młode. - Pewnie jedne z najmłodszych, jakie znamy - mówi Russel White z NASA. Wyniki badań ukazały się w Astrophysical Journal Letters.
(ew/Phys.Org)

Astronomowie, których badania sfinansowała NASA, odnaleźli je w gęstej gromadzie gwiazd. Dwa nowo odkryte globy to tzw. gorące Jowisze, czyli giganty orbitujące bardzo blisko swoich gwiazd macierzystych, przez co panuje tam bardzo wysoka temperatura.

Gwiazdy te skupione są w gromadzie otwartej, zwanej Praesepe (Żłóbkiem). To skupisko ponad 1000 tego typu obiektów. Gwiazdy wydają się krążyć wokół wspólnego ośrodka masy.

- Odkrywamy coraz więcej planet, które istnieją w różnorodnych i często ekstremalnych środowiskach - mówi Mario R. Perez, astrofizyk z NASA biorący udział w badaniach. - W naszej Galaktyce znajduje się około 1000 takich gwiezdnych skupisk, w których potencjalnie mogą istnieć również gigantyczne planety.

Te nowo odkryte nazwano Pr0201b i Pr0211b. Nie wiadomo jeszcze, jak znalazły się tak blisko swoich gwiazd. Zwykle planety-giganty tworzą się daleko od gwiazdy i zbliżają się do niej dopiero z czasem. Ale gwiazdy w gromadach są bardzo młode. - Należą do najmłodszych, jakie znamy - mówi Russel White z NASA. Wyniki badań ukazały się w "Astrophysical Journal Letters".

(ew/Phys.Org)