Komety mogły wzbudzić życie na Ziemi
Już wcześniej część naukowców przypuszczała, że życie mogło przybyć na Ziemię z kometami. Teraz pojawia się jeszcze inny możliwy scenariusz.
To energia, która wytworzyła się podczas zderzenia komety z Ziemią mogła sprawić, że ,molekuły ułożyły się w składniki życia, wynika z najnowszych badań publikowanych na łamach Journal of Physical Chemistry A.
Naukowcy z Lawrence Livermore Laboratory w Kalifornii stworzyli modele komputerowe, aby zbadać możliwy efekt uderzenia komety na cząsteczki wody, dwutlenku węgla i innych prostych związków chemicznych. - Komety także niosą w sobie proste cząsteczki - mówi współautor badań Nir Goldman. - Kiedy kometa uderza w powierzchnię planety, zderzenie może doprowadzić do wytworzenia związków, które są już prebiotyczne - dodaje.
Kiedy Ziemia była jeszcze młoda, zderzenia z kometami mogły sprawić, że na powierzchni naszej planety pojawiło się nawet 10 bilionów kilogramów węgla rocznie, wyjaśnia Goldman.
Badacze z Kalifornii testowali na komputerze, jaki efekt na na ziemskie molekuły miałyby uderzenia tego typu. Zmiany ciśnienia i temperatury powodowały ciekawe efekty. Powstawały na przykład węglowodory aromatyczne, koliste związki oparte na węglu, mogące stanowić chemicznych przodków DNA.
- Za każdym silnym uderzeniem powstawały ciekawe chemiczne efekty - mówi Goldman.
To energia, która wytworzyła się podczas zderzenia komety z Ziemią mogła sprawić, że ,molekuły ułożyły się w składniki życia, wynika z najnowszych badań publikowanych na łamach Journal of Physical Chemistry A.
Naukowcy z Lawrence Livermore Laboratory w Kalifornii stworzyli modele komputerowe, aby zbadać możliwy efekt uderzenia komety na cząsteczki wody, dwutlenku węgla i innych prostych związków chemicznych. - Komety także niosą w sobie proste cząsteczki - mówi współautor badań Nir Goldman. - Kiedy kometa uderza w powierzchnię planety, zderzenie może doprowadzić do wytworzenia związków, które są już prebiotyczne - dodaje.
Kiedy Ziemia była jeszcze młoda, zderzenia z kometami mogły sprawić, że na powierzchni naszej planety pojawiło się nawet 10 bilionów kilogramów węgla rocznie, wyjaśnia Goldman.
Badacze z Kalifornii testowali na komputerze, jaki efekt na na ziemskie molekuły miałyby uderzenia tego typu. Zmiany ciśnienia i temperatury powodowały ciekawe efekty.
Powstawały na przykład węglowodory aromatyczne, koliste związki oparte na węglu, mogące stanowić chemicznych przodków DNA. - Za każdym silnym uderzeniem powstawały ciekawe chemiczne efekty - mówi Goldman.
(ew/LiveScience)