Autentyczność raportu kanadyjskiej firmy ApTiquant jak informuje BBC została podważona przez internautów, którzy zauważyli, że strona jego autorów istnieje zaledwie od miesiąca. Okazało się także, że umieszczone na niej zdjęcia pracowników pochodzą ze strony firmy badawczej Central Test, zarejestrowanej w Paryżu.
Na razie nie wiadomo kto stoi za oszustwem, ale nabrać się dały nawet największe serwisy informacyjne z całego świata, jak CNN, Daily Mail, Forbes.
Trzeba przyznać, że autorom sfabrykowanego raportu udało się wywołać spore zamieszanie, zwłaszcza, że liczby dotyczące IQ użytkowników Internet Explorera były bardzo niskie. Badanie ApTiquant rzekomo przeprowadzono na próbce 100 tysięcy internautów.
- Te liczby były niewiarygodnie niskie i obrażały użytkowników przeglądarki - uważa profesor David Spiegelhalter z Wydziału Statystyki Uniwersytetu Cambridge.
Z kolei Graham Cluey, konsultant do spraw bezpieczeństwa w firmie Sophos uważa, że stworzenie takiej strony i materiałów jest bardzo proste i każdy może powtórzyć działania firmy z Kanady.
aj