Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Owsiński 28.08.2013

Facebook ujawnia dane użytkowników. Jest raport

Polskie władze wysłały 233 żądań do serwisu społecznościowego Facebook o ujawnienie danych dotyczących 158 kont.
Facebook ujawnia dane użytkowników. Jest raportPAP/EPA

Jednak tylko 9 proc. z tych nakazów zostało rozpatrzonych pozytywnie - wynika z raportu opublikowanego właśnie przez Facebook.
„Globalny raport dotyczący nakazów od instytucji państwowych” - został opublikowany na stronie https://www.facebook.com/about/government_requests
W raporcie podano liczbę nakazów ujawnienia danych użytkowników serwisu społecznościowego Facebook, otrzymanych w sześciu miesiącach 2013 roku (do 30 czerwca) w poszczególnych krajach.
Nakazy, które trafiły do Facebooka, dotyczyły ujawnienia podstawowych danych użytkowników, takich jak imię i nazwisko, czas korzystania z serwisu a także adresów IP oraz zawartości kont użytkowników.
W dokumencie znalazły się dane z ponad 70 krajów, które wydały przeszło 25 tys. nakazów dotyczących ujawnienia 37,9 tys. kont użytkowników Facebooka.
Najczęściej o dane użytkowników prosiły Stany Zjednoczone. I tak amerykańskie władze wysłały do Facebooku od 11 tys. do 12 tys. zapytań; jak wynika z raportu serwis w 79 proc. przypadkach ujawnił dane swoich użytkowników.

Inne kraje, które najczęściej zwracały się do Facebooka o dane użytkowników to: Indie prosiły 3245 razy o dane użytkowników, serwis zrealizował połowę tych próśb; władze Wielkiej Brytanii prosiły 1975 razy, z czego 68 proc. próśb zostało zrealizowanych; władze Niemiec wystosowały 1886 zapytań na co w 37 proc. serwis odpowiedział pozytywnie. Władze Włoch wystąpiły 1705 z prośbami, z których serwis zrealizował pozytywnie 53 proc., z kolei francuskie władze prosiły 1547 razy o dane użytkowników Facebooka - na 39 proc. zapytań serwis odpowiedział pozytywnie.
Na stronie internetowej, na której opublikowano raport, Colin Stretch, radca prawny Facebooka zapewnił, że wszystkie nakazy są dokładnie analizowane i w razie stwierdzenia jakichkolwiek wątpliwości prawnych są odrzucane.
Facebook zaznaczył, że nakazy wysyłane przez władze państwowe związane są z prowadzonymi śledztwami i znaczna ich część dotyczy spraw karnych, takich jak napady rabunkowe lub porwania, ale część nakazów dotyczyła bezpieczeństwa narodowego, które rozumiane jest - jak zaznaczył Colin Stretch - "w maksymalnym zakresie dozwolonym przez prawo".
Facebook zapewnił, że będzie publikował regularnie takie raporty. Podobne raporty publikuje Google i Microsoft.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>

to