Logo Polskiego Radia
IAR
Michał Chodurski 22.09.2013

Papież: dobroczynność bywa arogancka i chełpliwa

Wykładem o solidarności było przemówienie, jakie papież Franciszek wygłosił do więźniów i ubogich, zgromadzanych w katedrze w Cagliari na Sardynii.
papież Franciszek w Cagliari na Sardynii.papież Franciszek w Cagliari na Sardynii.PAP/EPA/CIRO FUSCO

Spotkanie było jednym z punków jego całodniowej wizyty w stolicy tej włoskiej wyspy, która dotkliwiej od reszty kraju odczuwa skutki kryzysu.

Działalność charytatywna nie zawsze wypływa z miłości. Niekiedy służy uspokojeniu sumienia. Wtedy jest kupczeniem, jest interesem - mówił papież Franciszek. Miłość jest bezinteresowna. A polega na pokorze i solidarności. "Słowu solidarność - dodał - grozi, że wykreślone zostanie ze słownika, ponieważ irytuje. Ponieważ zobowiązuje nas do spojrzenia na drugiego i okazania mu miłości". Papież podkreślił, że solidarność to nie ideologia, lecz sposób bycia i życia, dla którego punktem wyjścia jest miłość. Franciszek skrytykował też arogancję w niesieniu pomocy biednym: "Niektórzy chełpią się, mają pełne usta ubogich. Wykorzystując potrzebujących dla własnej próżności, dopuszczają się ciężkiego grzechu" - powiedział papież Franciszek.

mc

''