Logo Polskiego Radia
Polskie Radio
Jarosław Krawędkowski 25.01.2014

PKP: jakie prawa ma pasażer spóźnionego pociągu

Polskie Radio zapytało Katarzynę Słupek, eksperta z z Europejskiego Centrum Konsumenckiego, jakie prawa i odszkodowania przysługują pasażerom spóźnionych czy odwołanych pociągów.
Niezależnie od rodzaju pociągu jakim się poruszamy, jeśli opóźnienie przekracza 60 min to możemy liczyć na zwrot kosztów biletu, bądź możliwość zmiany trasy.Niezależnie od rodzaju pociągu jakim się poruszamy, jeśli opóźnienie przekracza 60 min to możemy liczyć na zwrot kosztów biletu, bądź możliwość zmiany trasy.Glowimages.com
Posłuchaj
  • Katarzyna Słupek, ekspert z z Europejskiego Centrum Konsumenckiego mówi jakie prawa i odszkodowania przysługują pasażerom spóźnionych czy odwołanych pociągów. /Elżbieta Szczerbak, PR24/
Czytaj także

To był trudny tydzień dla podróżujących koleją. Opóźnienia i odwołania dotknęło 82 pociągów z czego rekordzista przyjechał do stacji docelowej prawie 1000 minut później niż miał w rozkładzie jazdy. W takich sytuacjach warto pamiętać o swoich prawach pasażera. My je przypominamy.

60 minut opóźnienia – zwrot za bilet albo zmiana trasy

Niezależnie od rodzaju pociągu jakim się poruszamy, jeśli opóźnienie przekracza 60 min to możemy liczyć na zwrot kosztów biletu, bądź możliwość zmiany trasy – podpowiada Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego.

W praktyce oznacza to, że po godzinnym opóźnieniu pociągu, możemy zmienić swoje plany i zażądać natychmiastowego zwrotu całkowitego kosztu biletu bądź też jego niewykorzystanej części.

Mamy też prawo domagać się zwrotu pieniędzy za już odbytą część podróży, jeżeli z powodu opóźnienia nie będziemy mogli zrealizować swoich planów.

Jest też możliwość wystąpienia do przewoźnika z prośbą o wydanie biletu na inną trasę prowadzącą do miejsca docelowego naszej podróży, na pierwszy możliwy termin lub wybrany przez nas termin późniejszy.

Można liczyć na odszkodowanie za opóźnienia

Możemy także liczyć na odszkodowanie za opóźnienie, ale ta możliwość dotyczy osób podróżujących pociągami Express i InterCity.

Wówczas zgodnie z prawem, minimalna kwota takiej rekompensaty wynosi 25 proc. ceny biletu jeśli pociąg był opóźniony od 60 do 119 min. i 50 proc. w przypadku opóźnienia wynoszącego 120 min lub więcej.

Tu jednak mamy dobrą wiadomość dla podróżnych, bo zgodnie z zapowiedzią wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, InterCity zwróci 100 proc. ceny biletu, już w sytuacji kiedy opóźnienie pociągu przekroczyło 120 min, czyli 2 razy więcej niż przewidują przepisy.

Zaznaczmy opóźnienie na bilecie

Zwrot poniesionych kosztów możemy uzyskać bezpośrednio w kasie, bądź u przewoźnika jeśli znajdujemy się już w pociągu. Warto też zadbać o odpowiednią adnotację na bilecie o opóźnieniu -przypomina Katarzyna Słupek. To - jak podkreśla ekspert - ułatwi nam uzyskanie odszkodowania przy składaniu reklamacji.

Na złożenie takiego wniosku o odszkodowanie mamy rok od naszej nieudanej podróży. Do niego należy dołączyć bilet i zaświadczenie o opóźnieniu, które możemy uzyskać w kasie bądź u konduktora, czy kierownika pociągu. Przewoźnik ma miesiąc na odpowiedź. Jeśli jej nie udzieli, bądź uznamy, że jest niesłuszna, możemy wnieść skargę na przewoźnika do Prezesa Urzędu Transportu Kolejowego.

To co istotne, a na co zwraca uwagę UTK, przepisy umożliwiają przewoźnikom wprowadzenie progu minimalnego, poniżej którego odszkodowanie nie będzie wypłacane. Jego wysokość nie może przekraczać kwoty 4 euro.

Pasażerowie powinni też pamiętać, że nie przysługuje im prawo do odszkodowania, jeżeli zostali poinformowani o opóźnieniu przed zakupem biletu lub opóźnienie pociągu jest krótsze niż 60 min -podkreśla  Katarzyna Słupek z ECK.

Elżbieta Szczerbak