Dokąd zmierza polski rynek farmaceutyczny?

Według Maryniki Woroszylskiej-Sapiehy jednym z czynników, który będzie miał zasadniczy wpływ na rozwój tego rynku to polityka lekowa państwa.

- Jeżeli polityka będzie zmierzała w kierunku otwarcia funduszy refundacyjnych na cząsteczki innowacyjne, czyli na naprawdę nowoczesne leczenie, ugruntowane w standardach leczenia w innych krajach, to oczywiście rynek farmaceutyczny będzie rozwijał się szybciej, Innowacyjne terapie są droższe – więc wartościowo rynek pójdzie w górę. Natomiast jeśli polityka państwa będzie zmierzała w kierunku tego, żeby ograniczać dostęp do innowacji, to rynek będzie "pełzał", czyli rozwijał się w tempie ok. 2 proc. rocznie - prognozuje.
Dodaje, że rynkowi gracze drżeli i bardzo obawiali się wprowadzenia ustawy refundacyjno-cenowej. - Wiedzieliśmy, że ustawa nie jest doskonała, ale wprowadza bardzo zdrowe zasady. Na przykład: przejrzystości w tym, jak przebiega proces refundacyjny. To częściowo zostało osiągnięte. Ale ta ustawa miała też zmniejszyć koszty leczenia ze strony pacjentów. Niestety w tym zakresie się nie sprawdziła. Współpłacenie pacjenta w Polsce jest najwyższe ze wszystkich krajów europejskich. Nie możemy też powiedzieć, że została otwarta droga do leczenia innowacyjnego - dodaje prezes firmy Sanofi.

mp