Z szacunków ministerstwa wynika, że sierpień był siódmym z rzędu miesiącem spadku bezrobocia. Liczba bezrobotnych zmniejszyła się o 24 tysiące.
Tak dobrze nie było od 7 lat
Zdaniem ministra pracy, spadek ten nie ma tylko charakteru sezonowego i świadczy o ożywieniu na rynku pracy. - Tak duży spadek bezrobocia w sierpniu po raz ostatni miał miejsce siedem lat temu, w 2007 roku, jeszcze przed wybuchem kryzysu - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Poprawę sytuacji na rynku pracy odnotowano we wszystkich województwach. Bezrobocie najbardziej, o 3 dziesiąte punktu procentowego, spadło w województwie lubuskim.
W urzędach pracy w całym kraju na koniec sierpnia zarejestrowanych było 1 mln 855 tys. osób. Pracodawcy zgłosili w sierpniu do urzędów pracy 93 tys. miejsc pracy, o blisko jedną piątą więcej niż w sierpniu 2013 r.
Minister pracy: Bardzo dobry rok, bezrobocie spadło o 2 p.p.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
Bardzo dobre prognozy
Według ministra taka tendencja powinna utrzymać się także we wrześniu i możliwy jest dalszy spadek bezrobocia o 0,1 proc.. - Czas pokaże, czy będzie to możliwe, bo musimy być przygotowani na sytuację za wschodnią granicą i skutki embarga rosyjskiego dla producentów rolnych i transportowców - dodał szef resortu pracy.
Pytany o prognozy stopy bezrobocia na koniec roku Kosiniak-Kamysz mówił, że stopa bezrobocia na pewno wyniesie dużo poniżej 13 proc., a jak się uda osiągnąć wskaźnik poniżej 12,5 proc., będzie to duży sukces polskich przedsiębiorców.
Czeka nas stabilizacja bezrobocia
Główny ekonomista banku Millenium, Grzegorz Maliszewski wskazuje, że firmy zwiększają zatrudnienie mimo gorszych danych płynących z gospodarski. W najbliższych miesiącach, zdaniem eksperta, czeka nas stabilizacja wskaźników. Gorsze wskaźniki powodują, że nie ma co liczyć na szybkie zwiększenie zatrudnienia przez pracodawców.
Grzegorz Maliszewski w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową dodaje, wskaźnik bezrobocia może się zwiększyć w grudniu do 12,5 procenta, ponieważ zniknie zapotrzebowanie na pracowników sezonowych. To i tak mniej niż w grudniu 2012 gdy bezrobocie wynosiło 13,4 procent.
Na rynku pracy dzieje się coraz lepiej
Według Joanny Kuczy z Antal International, na rynku pracy dzieje się coraz lepiej, o czym świadczy chociażby duże zapotrzebowanie na specjalistów i menedżerów. Joanna Kucza przyznaje jednak, że miesiące zimowe mogą być już mniej korzystne dla rynku zatrudnienia. W tym okresie bowiem wygasają prace sezonowe m.in. w budownictwie czy ogrodnictwie. W sumie jednak nie należy się obawiać dużego wzrostu bezrobocia.
Bezrobocie w tym roku nie będzie już spadać
W opinii analityka ING TFI Pawła Cymcyka, to dobry wynik, ale prawdopodobnie jeden z ostatnich tak pozytywnych w tym roku. Wyjaśnia, że kończą się prace sezonowe, zaczyna okres jesienny, a oprócz tego nasza gospodarka nie ma już tej dynamiki, jaką miała jeszcze w pierwszym i drugim kwartale.
Dlatego - jak dodaje - trzeba się liczyć z tym, że stopa bezrobocia będzie do końca tego roku rosnąć, ale wolniej niż w ubiegłym roku o tej porze. Cymcyk uważa, że w grudniu bezrobocie przekroczy nieco 12 procent.
PAP/IAR, abo