Logo Polskiego Radia
Jedynka
Anna Wiśniewska 17.09.2014

Ubezpieczenia eksportowe: polscy przedsiębiorcy zaczęli z nich korzystać

Eksport na Wschód spada. W związku z niestabilną sytuacją gospodarczą i walutową rośnie też ryzyko nie otrzymania zapłaty. Trudności w finansowaniu eksportu i niemożność dochodzenia swoich praw na rynkach zagranicznych spowodowały, że zaczęto zauważać ubezpieczenia kredytów jako ważny instrument wspierania eksportu.
Ubezpieczenia eksportowe: polscy przedsiębiorcy zaczęli z nich korzystaćGlow Images/East News
Posłuchaj
  • O ubezpieczeniach eksportowych mówił w radiowej Jedynce gość Porannych rozmaitości Paweł Ochwat z Kancelarii Brokerskiej Asysta /Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Ubezpieczenia eksportowe w Polsce nie mają długiej tradycji, ale świadomość konieczności ubezpieczania transakcji eksportowych wśród polskich przedsiębiorców rośnie.

Świadomość przedsiębiorców jest daleko posunięta w tym zakresie – potwierdza Paweł Ochwat z Kancelarii Brokerskiej Asysta. – Każdy sobie zdaje sprawę z tego, że kontrakt zagraniczny może być też powodem różnego rodzaju problemów i chęć ubezpieczeń jest powszechna. Moim zdaniem, jako praktyka, przedsiębiorcy nie wykorzystują wszystkich możliwości. Ubezpieczać się chcą, ale nie do końca wiedzą, jak. Ograniczają swoje poszukiwania do trzech najbardziej znanych firm, a w Polsce mamy 30 firm ubezpieczeniowych, natomiast na rynku europejskim ponad 250.

Eksport do odległych krajów obarczony dużym ryzykiem

Polski eksport to przede wszystkim kraje Unii Europejskiej i wydaje się, że jest to eksport bezpieczny. Możemy zupełnie bez kompleksów podejść do kontaktów z firmami europejskimi – mówi Paweł Ochwat  - i równie często możemy znaleźć niefrasobliwych przedsiębiorców za granicą, znacznie mniej świadomych niż w Polsce. Znacznie większe ryzyko niesie eksport do tzw. Krajów Trzecich, Azji, Afryki czy Ameryki Południowej. Te kraje są dla nas nieznane, odległe kulturowo. Jeśli myślimy o ubezpieczeniach, to w pierwszej kolejności myślimy o pieniądzach, jak nastąpi np. windykacja. To jest pierwsza rzecz, po którą przedsiębiorcy sięgają. Natomiast zapominają o innych zakresach ubezpieczeń, o odpowiedzialności cywilnej, o odpowiedzialności za produkt, o przesyłaniu towarów, wykonywaniu usług na odległych rynkach  itp.

Od dwóch lat wszystkie firmy sprzedające polisy i gwarancje eksportowe odnotowują wzrost sprzedaży; najbardziej spektakularny jest on w przypadku ubezpieczeń gwarantowanych przez Skarb Państwa.

Elżbieta Mamos, ut