Logo Polskiego Radia
IAR
Jarosław Krawędkowski 22.09.2014

Pierwsze posiedzenie rządu Ewy Kopacz: budżet, podwyżka dla emerytów i ulgi na dzieci w 2015 r.

Projekt ustawy budżetowej na przyszły rok rząd ma przyjąć w najbliższą środę. We wtorek natomiast minister finansów Mateusz Szczurek ma przedstawić Radzie Ministrów informację na temat przyszłorocznego budżetu - zapowiada kancelaria premiera. W projekcie waloryzacja emerytur i rent, ulgi rodzinne.
Zaprzysiężenie rządu Ewy Kopacz.Zaprzysiężenie rządu Ewy Kopacz.PAP/Radek Pietruszka

Przyjęty wstępnie na początku września przez rząd projekt przewiduje, że wzrost PKB w przyszłym roku wyniesie 3,4 procent a średnioroczna inflacja 1,2 procent. Deficyt ma nie przekroczyć 46 miliardów 80 milionów złotych. Dochody z budżetu państwa zaplanowano na 297 miliardów 252 miliony 925 tysięcy złotych.

Rząd na kryzysowe czasy. Przed nim wyzwania: budżet, fundusze europejskie i polityka klimatyczna UE >>>

Eksperci o pozostających ministrach i stymulacji gospodarki w 2015 r.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/X-news

Jakie przeciętne wynagrodzenie
W przygotowanym przez resort finansów dokumencie przyjęto też, że przeciętne wynagrodzenie brutto w gospodarce wyniesie 3 959 zł, a w sektorze przedsiębiorstw 4 185 zł.

Stopa bezrobocia nadal wysoka

Założono, że w gospodarce będzie zatrudnionych 9 mln 754 tysiące osób. Stopa bezrobocia na koniec przyszłego roku ma wynieść 11,8 proc.

Jaka waloryzacja emerytur i rent
Rząd chce również, by w przyszłym roku emerytury były waloryzowane w sposób mieszany. Świadczenia najbiedniejszych waloryzowane byłyby kwotowo. Wszystkie emerytury i renty mają być więc podwyższone o co najmniej 36 złotych.

Ulgi prorodzinne
Projekt przewiduje też zwiększenie o 20 procent ulgi podatkowej na wychowanie trzeciego i kolejnego dziecka.

Rząd chce też umożliwić skorzystanie z pełnej kwoty ulgi tym osobom, które dotychczas wykazywały zbyt mały podatek, by w pełni rozliczyć przysługującą ulgę.

Zgodnie z Konstytucją rząd na przekazanie projektu ustawy budżetowej do Sejmu ma czas do końca września.

IAR