Jak pisze "Puls biznesu", obejmujący cały rynek ubezpieczeniowy system bezpośredniej likwidacji szkód prawdopodobnie zacznie działać 1 kwietnia. Taką datę podaje prezes grupy ubezpieczeniowej Uniqa Andrzej Jarczyk.
Potwierdzają to ustalenia "Pulsu Biznesu" w Polskiej Izbie Ubezpieczeń, która pracuje nad BLS.
OC: szykują się zmiany na rynku. Znikną najtańsze ubezpieczenia? >>>
Jak mówił Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń, że organizacja chce ułatwić życie kierowcom, którzy padli ofiarą stłuczek i wypadków drogowych. Tak zwana bezpośrednia likwidacja szkód da im prawo do zgłoszenia zdarzenia do swojego ubezpieczyciela OC, a nie do firmy, z którą umowę podpisał sprawca wypadku. Dziś taką praktykę stosuje tylko część firm ubezpieczeniowych.
Marcin Tarczyński podkreśla, że będzie to nowość na rynku ubezpieczeń, bo skłoni klientów do wyboru rzetelnych przedsiębiorców, a nie tylko tych, którzy mają najtańsze oferty.
"Rynek ubezpieczeń może czekać trzęsienie ziemi"
Analityk finansowy Paweł Cymcyk z ING TFI uważa, że rynek ubezpieczeń może czekać trzęsienie ziemi, kiedy okaże się, że dla klientów ważna będzie nie tylko cena, ale też jakość obsługi. Ekspert spodziewa się też, że wkrótce zniknie część najtańszych ofert ubezpieczeń komunikacyjnych.
Planowana zmiana praktyki rynkowej ma wejść w życie w tym roku, ale na razie nie wiadomo dokładnie kiedy.
Ubezpieczenia komunikacyjne będą drożały.
Źródło: Newseria
IAR, awi