Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Anna Borys 18.02.2015

GUS: sprzedaż detaliczna w styczniu wyższa o 3,3 proc. niż rok temu

Sprzedaż detaliczna w styczniu 2015 r. liczona w cenach stałych była wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku o 3,3 proc. - poinformował w środę Główny Urząd Statystyczny. Produkcja przemysłu wzrosła o 1,7 proc., a budowlano-montażowa o 1,3 proc.
GUS: sprzedaż detaliczna w styczniu wyższa o 3,3 proc. niż rok temuGlow Images/East News
Posłuchaj
  • O danych GUS o produkcji przemysłowej mówi Monika Kurtek główna ekonomistka Banku Pocztowego (Justyna Golonko, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek wyjaśnia, że słabsze dane to efekt między innymi niskich cen na stacjach benzynowych
  • W danych o sprzedaży detalicznej widzimy także skutek zwiększonego zainteresowania samochodami "z kratką", które obserwowaliśmy rok temu
  • Zdaniem głównego ekonomisty banku Millenium, Grzegorza Maliszewskiego dane opublikowane przez GUS są lepsze, niż wydaje się to na pierwszy rzut oka
  • Zdaniem głównego ekonomisty banku Millenium, Grzegorza Maliszewskiego słabszy wynik sprzedaży detalicznej to konsekwencja spadku cen (IAR)
Czytaj także

- W styczniu br. odnotowano wzrost sprzedaży detalicznej w cenach stałych w skali roku o 3,3 proc. (wobec wzrostu o 4 proc. przed miesiącem oraz o 4,8 proc. w styczniu ub. roku). W porównaniu z grudniem ub. roku miał miejsce sezonowy spadek sprzedaży detalicznej o 22,1 proc. (wobec spadku przed rokiem o 21,3 proc.) - podał GUS w tzw. opracowaniu sygnalnym na temat dynamiki sprzedaży.

Według GUS wyższa niż w styczniu ub. roku była sprzedaż w większości grup. Spośród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem najwyższy wzrost odnotowano w jednostkach prowadzących tzw. pozostałą sprzedaż detaliczną w niewyspecjalizowanych sklepach (o 11,6 proc. wobec wzrostu o 7,2 proc. przed rokiem) oraz w podmiotach zajmujących się handlem żywnością, napojami i wyrobami tytoniowymi (o 7,7 proc. wobec 5,4 proc.).

- W pozostałych grupach o niższym udziale w sprzedaży detalicznej ogółem znacznie zwiększyła się sprzedaż w grupowaniach: tekstylia, odzież, obuwie (o 18,3 proc.) oraz prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach (o 16,4 proc.). Spadek sprzedaży wykazały natomiast podmioty handlujące paliwami stałymi, ciekłymi i gazowymi (o 7,2 proc.) jak również podmioty z grupy pozostałe (o 11,3 proc.) - napisano w komunikacie GUS.
Licząc w cenach bieżących sprzedaż detaliczna w styczniu była wyższa o 0,1 proc. wobec stycznia 2014 r. i niższa o 22,6 proc. w porównaniu z grudniem zeszłego roku. Ekonomiści spodziewali się, że sprzedaż liczona w cenach bieżących wzrosła o 0,5 proc. wobec wzrostu o 1,8 proc. w grudniu i spadła o 22,2 proc. wobec grudnia ub. r. (po wzroście o 19,6 proc. w grudniu).

Produkcja rośnie wolniej
GUS podał ponadto, że w styczniu br. produkcja sprzedana przemysłu (w cenach stałych) była wyższa o 1,7 proc. w porównaniu ze styczniem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 4,2 proc. i o 3,1 proc. niższa w porównaniu z grudniem ub. roku.
- Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 4 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 0,4 proc. wyższym w porównaniu z grudniem ub. roku - wyjaśnił GUS.
Według wstępnych danych GUS produkcja budowlano-montażowa (w cenach stałych), obejmująca roboty o charakterze inwestycyjnym i remontowym, zrealizowana na terenie kraju przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób, była w styczniu br. o 1,3 proc. wyższa niż przed rokiem i o 65,2 proc. niższa w porównaniu grudniem ub. roku. - Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie o 3,2 proc. wyższym w porównaniu ze styczniem ub. roku i o 0,7 proc. niższym w stosunku do grudnia ub. roku - napisano w komunikacie.
GUS poinformował, że w styczniu tego roku ceny produkcji sprzedanej przemysłu były niższe o 2,9 proc. w porównaniu ze styczniem 2014 r. o 0,2 proc. niższe niż w grudniu ub.r. Spadek cen odnotowano również w produkcji budowlano-montażowej - były one niższe o 0,5 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku i o 0,1 proc. niższe niż w grudniu 2014 r.

Mniej mieszkań niż w styczniu
Urząd statystyczny poinformował ponadto, że w styczniu 2015 r. oddano do użytkowania mniej mieszkań niż w styczniu 2014 roku. Wzrosła natomiast liczba mieszkań, na budowę których wydano pozwolenia oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
- Według wstępnych danych, w styczniu 2015 r. oddano do użytkowania 11 tys. 208 mieszkań, tj. o 10,8 proc. mniej niż w styczniu 2014 r. i o 20,3 proc. mniej niż odpowiednio w 2013 r. W styczniu 2015 r. wydano pozwolenia na budowę 10 tys. 587 mieszkań, tj. o 21 proc. więcej niż w styczniu 2014 r. (kiedy notowano wzrost o 8,5 proc.). Wzrosła również liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto - do 7 tys. 236, tj. o 11,8 proc. wobec wzrostu przed rokiem o 56,2 proc. - podał GUS.

Przemysł hamuje
Produkcja przemysłowa w porównaniu z poprzednim miesiącem wyraźnie spowolniła. W styczniu w ujęciu rocznym zwiększyła się - ale tylko o jeden i siedem dziesiątych procent. W grudniu ten wzrost był prawie ośmioprocentowy - widać więc, że przemysł nieco wyhamował - tłumaczy Monika Kurtek główna ekonomistka Banku Pocztowego. - Na ten wynik wpływ miała mniejsza liczba dni roboczych. Było ich mniej zarówno w stosunku do grudnia jaki to stycznia poprzedniego roku. Można również zauważyć wpływ strajków w górnictwie. Nie jest to wynik optymistyczny, ale na podstawie jednego miesiąca nie należy wyciągać długoterminowych wniosków. Prawdopodobnie kolejne miesiące przyniosą poprawę w produkcji przemysłowej – mówi ekspert.

Aktywność producentów się zwiększa - co też potwierdziły ostatnie dane o  rosnącym eksporcie.

"To słabe dane tylko na pierwszy rzut oka"

Zdaniem głównego ekonomisty banku Millenium, Grzegorza Maliszewskiego dane opublikowane przez GUS są lepsze, niż wydaje się to na pierwszy rzut oka. Styczniowe dane były pod wpływem czynników kalendarzowych. Chodzi o jeden dzień roboczy mniej niż w styczniu 2014 roku. Eliminując wpływ czynników kalendarzowych i sezonowych można oszacować, że dynamika produkcji sprzedanej przemysłu wzrosła w ujęciu rocznym o 4 procent. To nieco mniej niż w grudniu, kiedy wzrosła o 4,9 procent.
Według rozmówcy IAR słabszy wynik sprzedaży detalicznej to konsekwencja spadku cen. Wzrost nominalny o 0,1 procent w ujęciu rocznym, zdaniem eksperta nie oddaje rzeczywistości. Grzegorz Maliszewski szacuje, że w ujęciu realnym sprzedaż detaliczna wzrosła w 3,3 procent rok do roku. W grudniu ten sam wskaźnik wzrósł o 4 procent. Spadające ceny paliw i żywności, według eksperta, wspierają konsumpcję. W portfelach Polaków jest więcej pieniędzy na inne artykuły.

IAR, PAP, NRG, abo