Na Kubę najchętniej jeżdżą turyści z Kanady, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch. Po przełomowych deklaracjach prezydentów Baracka Obamy i Raula Castro, liczba odwiedzających wyspę Amerykanów, wzrosła o blisko dziesięć tysięcy w porównaniu z rokiem ubiegłym.
"Rewolucja" na Kubie. Od marca ruszają loty z Nowego Jorku >>>
W ramach normalizacji stosunków prezydent USA ułatwił podróżowanie na wyspę m.in. w celu odwiedzenia rodziny, przeprowadzenia badań naukowych lub w ramach wymiany kulturalnej bądź religijnej.
Drugi najważniejszy sektor gospodarki na wyspie
Turystyka jest drugim najważniejszym sektorem gospodarki na wyspie. Więc wzrost liczby odwiedzających, to dobra wiadomość dla Kubańczyków, jako że w minionych latach ta liczba systematycznie spadała.
Jednym z powodów były zapewne lepsze oferty wypoczynkowe w Republice Dominikany i na meksykańskim wybrzeżu karaibskim. By przygotować się na przyjęcie większej liczby turystów, lotnisko w Hawanie zostanie w najbliższym czasie rozbudowane.
Tak na Kubie wygląda słynny festiwal cygar, na który przyjeżdżają goście z całego świata:
Źródło: ENEX/x-news
IAR, awi