Dobrą wiadomością jest to, że ten rynek stale rośnie. Okazuje się, że z samych produktów ekologicznych uda się nam skomponować bogate, tradycyjne wielkanocne śniadanie.
- W tej chwili w Polsce mamy bardzo dużo jaj ekologicznych, które stały się bardzo popularne. Podobnie jest z ekologiczną kiełbasą czy chlebem – mówi Paweł Krajmas ze Stowarzyszenia „Ekologia Polska”. – W zasadzie możemy już kupić cały asortyment w wersji eko. W każdym regionie Polski są producenci zdrowej żywności – dodaje.
Wartość rynku to ok. 180 mln euro
Jak wyjaśnia Maciej Bartoń, również z tego stowarzyszenia, szacuje się, że cała wartość rynku zdrowej żywności jest to ok. 180 mln euro.
- Natomiast eksport szacuje się na ok. 80 proc. tej wartości – mówi.
Coraz więcej firm zainteresowanych taką produkcją
Jak dodaje, coraz więcej dużych firm, produkujących masowo, interesuje się żywnością ekologiczną.
- Zdobywają one certyfikaty. Traktują tego typu produkcję jako innowację – zauważa Maciej Bartoń. – Rynek robi się coraz bardziej ciasny, polskich producentów jest coraz więcej, przygotowują się więc oni do eksportu żywności ekologicznej. Zważywszy na to, że mamy już w tej chwili ponad 26 tys. gospodarstw ekologicznych, to oznacza, że potencjał nas jest bardzo duży i Europa może się nas zacząć bać, jeżeli zaczniemy tę produkcję bardzo mocno intensyfikować – dodaje.
Polscy producenci jaj ekologicznych, z produkcją 2,5 mln jaj rocznie, nie stanowią na razie poważnej konkurencji dla producentów jaj fermowych. Roczna produkcja jaj w Polsce to ponad 9 mld sztuk.
Elżbieta Mamos, awi