Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 23.04.2015

Zarzuty KE wobec Gazpromu nie przełożą się póki co na ceny gazu w Polsce

Unijne dochodzenie antymonopolowe przeciwko Gazpromowi nie przełoży się za szybko na ceny w Polsce.
Krystian Jaworski, ekonomista banku Credit Agricole; Bartosz Sawicki, kierownik działu analiz w DM TMS Brokers; dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTBKrystian Jaworski, ekonomista banku Credit Agricole; Bartosz Sawicki, kierownik działu analiz w DM TMS Brokers; dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTB PR24/PJ
Posłuchaj
  • Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli Bartosz Sawicki, kierownik działu analiz w DM TMS Brokers; dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTB i Krystian Jaworski, ekonomista banku Credit Agricole /Krzysztof Rzyman, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
  • Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli Bartosz Sawicki, kierownik działu analiz w DM TMS Brokers; dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTB i Krystian Jaworski, ekonomista banku Credit Agricole /Krzysztof Rzyman, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Tak uważa Bartosz Sawicki, kierownik działu analiz w Domu Maklerskim TMS Brokers, który dodaje, że nie będzie to miało wpływu na pogłębienie deflacji w naszym kraju.

Po 3,5 rocznym śledztwie Komisja Europejska znalazła dowody na nadużywanie przez rosyjski koncern swojej pozycji w Europie Środkowo-Wschodniej. Jednak postępowanie jeszcze się nie zakończyło, podkreślał gość programu „Puls gospodarki” w Polskim Radiu 24.

- Jest to perspektywa minimum kilkunastu miesięcy. Wtedy będziemy cieszyć się z niskich cen gazu, nie martwić, że one pogłębiają deflację – mówi Bartosz Sawicki.

Bartosz Sawicki: minimum za kilkanaście miesięcy będziemy cieszyć się z niskich cen gazu

 

Ceny gazu i tak w tym roku mogą spaść, a to ze względu na formułę cenową zawartą w kontrakcie z Gazpromem, która oparta jest na cenach ropy, wyjaśnia dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista DM XTB.

- Spadek cen ropy zaczął się w drugiej połowie ubiegłego roku, czyli mniej więcej teraz powinno się to zacząć przekładać na ceny gazu, minimum jesienią tego roku. Minus jest taki, że ten spadek cen ropy już prawdopodobnie osiągnął swoje minimum w pierwszym kwartale tego roku. Ropa nie będzie już zatem tańsza, ale może nie będzie też bardzo drożeć - mówi dr Przemysław Kwiecień.

Dr Przemysław Kwiecień: ceny gazu mogą spaść ze względu na formułę cenową zawartą w kontrakcie z Gazpromem

 

A tańszy gaz to dobra wiadomość dla przemysłu, podkreśla Bartosz Sawicki.

- Wydaje się, że Polska potrzebuje pozytywnego impulsu dla konkurencyjności z kierunku cen energii, czy to elektrycznej, czy cen paliw. Byłoby to bardzo dobrą tendencją – mówi Bartosz Sawicki.

Bartosz Sawicki: tańszy gaz to dobra wiadomość dla przemysłu

 

Dla konsumentów ta obniżka będzie miała mniejsze znaczenie, dodaje Krystian Jaworski, ekonomista banku Credit Agricole.

- Waga gazu w inflacji to ok. 2,5 proc. Tak więc 10,5-proc. spadek cen gazu dla konsumenta, to dla inflacji 0,2-0,3 punktu procentowego. Tak naprawdę dla polityki pieniężnej to jest bez znaczenia, także dla poziomu stóp procentowych. Ewentualnie ma to jedynie wpływ na dłuższe dochodzenie do celu, ale jeżeli chodzi o poziom, nie ma to znaczenia. Działa też statystyka. Taki pozytywny szok w dynamice inflacji będzie widoczny tylko przez rok. Po tym czasie on wygasa - mówi Krystian Jaworski.

Krystian Jaworski: dla konsumentów ta obniżka będzie miała mniejsze znaczenie

 

Obecnie PGNiG płaci za tysiąc metrów sześciennych gazu ok. 300 dolarów. Cena na giełdach zachodnioeuropejskich jest o 50 dolarów niższa.

Krzysztof Rzyman, awi

/