Obecnie, jak podaje komunikat, ukraińskie towary trafiają do Rosji według uproszczonej procedury, która obowiązuje we Wspólnocie Niepodległych Państw (WNP).
Stronę ukraińską o możliwym uchyleniu wobec niej uproszczonej procedury przesyłania produktów rolnych i żywności na rynek rosyjski powiadomiono w trakcie trójstronnych konsultacji Rosji, Ukrainy i UE na szczeblu ekspertów, które odbyły się wcześniej w tym tygodniu w Brukseli. Konsultacje były poświęcone kwestiom handlowym związanym z wdrożeniem umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE.
Strona rosyjska wyraziła "szereg obaw"
Strona rosyjska wyraziła, jak napisano w komunikacie, szereg obaw z racji ryzyka, jakie niesie ze sobą wdrożenie umowy o stowarzyszeniu z UE, w tym w dziedzinie sanitarnej i fitosanitarnej.
Podkreślono, że szczególny niepokój wywołuje brak przejrzystości w tym procesie w związku z reorganizacją służby weterynaryjno-fitosanitarnej Ukrainy.
We wrześniu 2014 roku parlament Ukrainy i Parlament Europejski ratyfikowały umowę stowarzyszeniową. Realizację gospodarczej części umowy odłożono pod presją Rosji do 1 stycznia 2016 r.
Umowa o wolnym handlu z Ukrainą jest jedną z najbardziej ambitnych. Zaoferuje Ukrainie otwarcie unijnego rynku poprzez stopniowe znoszenie ceł i kwot oraz poprzez harmonizację z UE prawa i norm w różnych sektorach. Dzięki obniżonym cłom ukraińscy eksporterzy zaoszczędzą rocznie ok. 487 mln euro.
ŹródłO: x-news.pl, ENEX
PAP, awi