Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Anna Borys 12.08.2015

Podwyżki tylko dla pielęgniarek i położnych spowodują konflikty w szpitalach

Projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia zakłada propozycję wzrostu wynagrodzenia pielęgniarek i położnych.
Posłuchaj
  • O sytuacji w służbie zdrowia w Polskim Radiu 24 mówił Grzegorz Byszewski z organizacji Pracodawcy RP (Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

- Podwyżki ma uzyskać jedna wybrana grupa zawodowa, co może spowodować pojawienie się konfliktów pracowniczych na terenie jednostek służby zdrowia - mówi Grzegorz Byszewski z organizacji Pracodawcy RP, która bierze udział w dialogu pomiędzy jednostkami  leczniczymi, ministerstwem zdrowia, a przedstawicielami pracowników. - Wzrost w tym kształcie może spowodować w naszym, przekonaniu bardzo dużo niepokoju wewnątrz podmiotów leczniczych. W szpitalu oprócz lekarzy, pielęgniarek i położnych pracuje szereg innych osób, które wykonują zawody pomocnicze. Chodzi o laborantów, techników czy salowych – dodaje gość.

Zbyt niskie podwyżki

Na proponowaną kwotę podwyżki nie zgadza się Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i Położnych - postulując znacznie wyższy wzrost wynagrodzenia. - Związek nie zgadza się na to co zostało zapisane w tym rozporządzeniu, bo oczekuje znacznie większego wzrostu wynagrodzenia. Projekt zakłada wzrost o 300 zł brutto, po odjęciu wszystkich składek i podatków netto wychodzi koło 172 lub 178 zł, w zależności od tego jak kto liczy. Pielęgniarki zaś oczekują wzrostu wynagrodzenia 3 razy 500 zł – 500 zł od pierwszego września, 500 zł od pierwszego stycznia i rok później od pierwszego stycznia kolejne 500 zł – podkreśla rozmówca.

Pielęgniarki zapowiadają protesty już w następnym miesiącu.

Grażyna Raszkowska, abo