Polska gospodarka przyspieszy

To niezłe dane przyznaje Grzegorz Siemionczyk, publicysta Rzeczpospolitej i Parkietu.

- Są to dobre dane z pesymistycznym akcentem. Rząd w tym roku założył wzrost PKB na poziomie 3,8 proc. a wszystko wskazuje, że jednak naszą gospodarkę stać na 3,6 proc. Jednak co warto zauważyć są to bardzo dobre dane. Ekonomiści spodziewali się odczytu na poziomie 3,5 proc. – wyjaśnia gość.

Optymistyczne oczekiwania

Z taką diagnozą nie zgadza się Maryjka Szurowska z Gazety Bankowej.

- Wynik jest bardzo dobry. Nie zgodziłabym się z tym pesymistycznym akcentem, bo założenia budżetowe na poprzedni rok, były niższe niż dane rzeczywiste. To nam wróży, że być może w przyszłym roku będzie podobnie. Jest to bardzo optymistyczne założenie – uważa specjalistka.

Niskie bezrobocie

Z kolei Robert Łaniewski, prezes Fundacji Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego zwraca uwagę na zagrożenia zewnętrzne, jak i dobre dane z polskiego rynku pracy. GUS potwierdził dziś wcześniejsze szacunki resortu pracy. Bezrobocie w grudniu wzrosło nieznacznie i nadal utrzymuje się poniżej 10 proc.

- Czasy mamy niespokojne. Z jednej strony mamy do czynienia z czynnikami pozytywnymi, takimi jak sytuacja na rynku pracy. Wskaźnik bezrobocia pozostaje poniżej 10 proc., a perspektywy są optymistyczne. Z drugiej strony widzimy co się dzieje na Dalekim Wschodzi i to co się dzieje na społecznie i politycznie w Europie Zachodniej. To może mieć wpływ na sytuację gospodarczą w Europie, czyli również na nas – podkreśla gość Polskiego Radia 24.

Wg danych Głównego Urzędu Statycznego bezrobocie w końcówce ubiegłego roku wyniosło 9,8 proc. Dane dot. wzrostu gospodarczego to odczyt wstępny. Na pełne informacje będziemy musieli jeszcze poczekać.

Krzysztof Rzyman, abo