Jednak teraz okazuje się, że ze sprzedażą wyprodukowanego z tych jabłek koncentratu, po rozsądnych cenach mogą być kłopoty -uważa Barbara Groele z Krajowej Unii Producentów Soków.
Popyt kontra podaż
- Popyt jest stały, a podaż na rynku światowym rośnie. Musimy się uplasować na tym rynku jako producenci koncentratu i dostosować cenę produktu do relacji podaż-popyt – przypomina gość radiowej Jedynki.
Magazyny zostaną pełne?
Trudna wiosna czeka producentów zagęszczonego soku jabłkowego. - Wszystko zależy jak rozwinie się sytuacja ze sprzedażą jabłka deserowego. Jeśli czy polskie jabłko deserowe zostanie sprzedane, czego bardzo byśmy sobie życzyli, wówczas cena zagaszonego soku będzie stabilna, lub wzrośnie. W przypadku, jeśli polscy producenci jabłek i przetwórcy koncentratu, zostaną z zapasami w magazynach, to jest to sytuacja trudna, bo zostają zamrożone pieniądze – wyjaśnia rozmówczyni.
Chiny dyktują reguły gry
Jak będzie zachowywał się ten rynek w dużym stopniu zależy od tego co zrobią Chiny- największy na świecie producent koncentratu jabłkowego. Podobno - niestety dla nas, chińscy producenci też mają spore zapasy i są skłonni się ich pozbywać.
Elżbieta Mamos, abo