Paweł Jurek z ministerstwa finansów wskazuje, że coraz bardziej popularne jest wypełnianie i wysyłanie PIT-ów drogą elektroniczną. W ubiegłym roku w ten sposób rozliczyło się 7 milionów 100 tysięcy podatników. W tym, jak dotąd, przesłano 6 milionów 405 tysięcy PIT-ów elektronicznych.
Rozliczenia przez internet są z roku na rok coraz bardziej popularne
Według resortu finansów rozliczenia roczne przez internet są z roku na rok coraz bardziej popularne, bowiem e-PIT składa się szybko, prosto i bez wychodzenia z domu. Z danych MF wynika, że w 2009 r. przez internet wysłano 320 tys. formularzy, w 2014 r. ponad 5 mln, a rok temu złożono ponad 7 milionów elektronicznych zeznań. Tymczasem liczba wysłanych e-PIT-ów rośnie z każdym dniem.
- Jest zatem szansa, aby do końca okresu rozliczeniowego było ich więcej niż w ubiegłym roku - liczy ministerstwo finansów.
PIT można też wypełnić w tradycyjnej, papierowej formie. Dla tych, którzy chcą złożyć go osobiście, 28 i 29 kwietnia urzędy skarbowe będą otwarte dłużej.
Wstępnie wypełnione zeznanie podatkowe
Resort przypomina, że od 18 marca można korzystać z kolejnej usługi, która upraszcza i przyspiesza składanie rozliczenia rocznego. Chodzi o uruchomione po raz pierwszy w 2015 r. wstępnie wypełnione zeznanie podatkowe (tzw. PFR). Z możliwości tej skorzystało wówczas ponad 100 tys. osób.
Wypełniony wstępnie PIT-37 zawiera już informacje od płatników (pracodawcy) i organów rentowych, czyli m. in. dochód, pobrane zaliczki czy zapłacone składki, w związku z czym nie trzeba ich przepisywać. Wystarczy uzupełnić dane, np. o ulgi podatkowe lub wskazanie organizacji pożytku publicznego, która będzie beneficjentem 1 proc. podatku. Aby skorzystać z PFR, należy wejść na Portal Podatkowy resortu finansów, uzupełnić PIT o ulgi, przekazać 1 proc. i wysłać.
Coraz więcej osób przekazuje 1 proc.
Przedstawiciele organizacji pożytku publicznego przypominają o możliwości przekazania 1 proc. swojego podatku na jedną z nich. W ubiegłym roku Polacy przekazali w ten sposób blisko pół miliarda złotych - mówi Dorota Setniewska ze Stowarzyszenia Klon/Jawor.
Zaznacza, że co roku zwiększa się liczba podatników, którzy przekazują 1 proc. - w zeszłym roku było to 47 procent osób uprawnionych. Ale wskaźnik ten mógłby być zdecydowanie wyższy - ocenia.
IAR/PAP, awi