Jest to bardzo ambitny cel, komentuje Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
- jeżeli popatrzymy na rynek w tej chwili, to niestety w Polsce liczba samochodów elektrycznych - nie mówię o samochodach hybrydowych – które zostały zarejestrowane liczy się w dziesiątkach, niedługo być może w setkach sztuk. W całej Europie zostało zarejestrowanych w zeszłym roku niecałe 150 tys. samochodów elektrycznych – podaje liczby gość Polskiego Radia 24.
Polacy wciąż wybierają auta używane
Jakub Faryś dodaje, że Polacy wciąż kupują więcej używanych samochodów.
- Nowych samochodów osobowych jest sprzedawanych mniej więcej 350 tys., ale rejestrowanych, tych, które zostają w Polsce, jest mniej więcej 10 proc. mniej, bo mamy dość duży reeksport. Można zatem powiedzieć, że mniej więcej 320 tys. nowych samochodów trafia na polskie drogi, a w tym samym czasie 700 – 800 tys. używanych aut. Jeżeli weźmiemy pod uwagę te dane, to pytanie, jaka część z tych, którzy kupują nowe samochody – bo oczywiście tych, którzy kupują używane auta, nie będzie interesował zakup nowego elektrycznego samochodu – będzie w stanie zapłacić co najmniej dwukrotnie więcej za pojazd elektryczny. Myślę, że przynajmniej na razie niewiele osób zdecyduje się na takie rozwiązanie – zaznacza ekspert.
Nowy plan ma być kołem zamachowym polskiej gospodarki
Plan rozwoju elektromobilności ma być kołem zamachowym polskiej gospodarki i polskiej reindustrializacji, zapowiedział wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
Ma być to też element walki z wysokim poziomem zanieczyszczeń w miastach.
Dominik Olędzki, awi