Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Anna Wiśniewska 14.10.2016

Zakaz handlu w niedziele obejmie również automaty z napojami i słodyczami?

W niedzielę nie będzie można kupić batonika ani napoju z automatu - tak wynika z analizy obywatelskiego projektu ustawy ograniczającej handel w niedziele przeprowadzonej przez Polskie Stowarzyszenie Vendingu. Sprawę komentowali goście "Pulsu gospodarki" w Polskim Radiu 24.
Posłuchaj
  • Puls gospodarki cz. 1 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Arkadiusz Pączka z Pracodawców RP, Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers i Maryjka Szurowska, publicystka ekonomiczna tygodnika "w Sieci" (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
  • Puls gospodarki cz. 2 – gośćmi w Polskim Radiu 24 byli: Arkadiusz Pączka z Pracodawców RP, Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers i Maryjka Szurowska, publicystka ekonomiczna tygodnika "w Sieci" (Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Sprawa automatów pokazuje, że ten projekt wymaga dopracowania, mówił Arkadiusz Pączka z Pracodawców RP.

- Z tego co wiem, to tych automatów nie można zaprogramować, żeby wyłączyć je na jeden dzień. Nie przecież będzie ktoś przyjeżdżał i wyłączał je z prądu. Abstrahując jednak od automatów, ten projekt wymaga jeszcze szeregu dyskusji. Mamy badania, które pokazują opór społeczeństwa do zakazu handlu w niedziele. Z drugiej strony jest determinacja rządzących do wprowadzenia tej regulacji i aspekt społeczny rzeczywiście tu się wysuwa na pierwszy plan tego problemu. Ale tu jest szerszy kontekst. Nie wiem, czy jesteśmy taką gospodarką, jak np. Niemcy, i możemy sobie na taki zakaz pozwolić. Z drugiej strony kwestie społeczne też mają pewne wartości. Ten projekt wymaga przepracowania w wielu aspektach – podkreślał Arkadiusz Pączka.


Posłuchaj
00:54 [i] 14.10 z Pulsu o zamknietych automatach w niedziele - Paczka.mp3 Arkadiusz Pączka: ten projekt wymaga przepracowania w wielu aspektach

 

Z kolei Przemysław Kwiecień z X-Trade Brokers zastanawiał się, dlaczego nikt, pisząc ustawę, nie zapoznał się z podobnymi regulacjami funkcjonującymi na świecie.

- Skoro już wprowadzamy tego rodzaju rozwiązania widzimy, że na świecie istnieje wiele modeli, może podobnych do tego, co chcielibyśmy osiągnąć, dlaczego nie sięgnąć po ich rozwiązania? Zobaczyć, co tam zadziałało, co nie zadziałało. Przykład automatów jest kuriozalny. Wystarczyłoby zacząć od tego, że nie chcemy, aby osoby zatrudniane były zmuszane do pracy w niedziele. To już ukierunkowałoby nas na inne tory. A jeżeli ustawodawca chce pokazać i wymienić tych, którzy mogą handlować, to siłą rzeczy tego typu wpadki, gdzie automaty nie mogą pracować w niedzielę, są nieuniknione - mówił Przemysław Kwiecień.


Posłuchaj
00:40 [i] 14.10 z Pulsu o zamknietych automatach w niedziele - Kwiecien.mp3 Przemysław Kwiecień: skoro już wprowadzamy tego rodzaju rozwiązania widzimy, że na świecie istnieje wiele modeli, dlaczego nie sięgnąć po ich rozwiązania?

 

Z tą opinią zgadzała się Maryjka Szurowska, publicystka ekonomiczna tygodnika "w Sieci", i dodawała, że dyskusja dotycząca automatów, zaciera clue problemu.

- Musimy się skupić na tym, co ma na celu wprowadzenie tej ustawy. Czy mamy na celu odciążenie elektryczne poprzez wyłączenie na niedziele automatów, czy mamy na celu to, żeby ludzie mieli święty spokój i mogli mieć chwilę wytchnienia, wolnego, a również my jako konsumenci, żebyśmy mogli w końcu się skupić na czymś innym niż na szturmowaniu centrów handlowych. Wydaje mi się, że to nam rozwiąże bardzo wiele problemów. Jeżeli azymutem jest to, żeby wpłynąć w jakiś sposób na rynek pracy, czy kondycję społeczną, to nam wyklucza to, że zaczynamy się skupiać na takich sprawach, jak podpiwniczenie kiosku, tylko na pracy danego człowieka w nim – mówiła Maryjka Szurowska.


Posłuchaj
00:37 [i] 14.10 z Pulsu o zamknietych automatach w niedziele - Szurowska.mp3 Maryjka Szurowska: musimy się skupić na tym, co ma na celu wprowadzenie tej ustawy

 

Jak przewiduje projekt ustawy, w niedziele nie będzie można handlować również w podpiwniczonych kioskach, w tych zaś bez piwnicy będzie to możliwe.

 Jak wynika z badania TNS na zlecenie konfederacji Lewiatan, 74 proc. mieszkańców Polski robi zakupy w niedzielę, a 54 proc. odwiedza sklepy tego dnia przynajmniej raz w miesiącu. Wprowadzenie zakazu popiera 32 proc. Polaków.

Błażej Prośniewski, awi