26 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Własności Intelektualnej, i z tej okazji Sieć Europejskich Centrów Konsumenckich przyjrzała się sprzedaży podrabianych towarów w UE.
Coraz więcej skarg na podróbki
− Okazuje się, że z roku na rok przybywa spraw dotyczących podróbek -mówi Katarzyna Słupek z Europejskiego Centrum Konsumenckiego.
− I to nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie, podkreśla ekspertka.
Dodaje, że konsumenci są bombardowani towarami niskiej jakości, stąd wiele skarg, gdzie klienci podejrzewają, że kupili podrabiany produkt.
W 2016 r. tylko w okresie marzec - sierpień odnotowano 562 skargi. W większości dotyczyły odzieży, obuwia oraz elektroniki.
Jak nie dać się nabić w podróbkę
− Aby uniknąć zakupów podróbek przez internet, warto więc wcześniej sprawdzić sprzedawcę - podkreśla gość Polskiego Radia 24.
Sprawdźmy, skąd wysyłany jest towar
I dopowiada, że warto sprawdzić, skąd towar jest przysyłany.
Nie dajmy się zwieźć zbyt niskiej cenie
− Ponadto nasze wątpliwości powinna wzbudzić bardzo korzystna oferta, czyli np. zbyt niska cena produktu, w stosunku oferty rynkowej, bo to oznacza, że może on być podrabiany, mówi ekspertka.
Warto korzystać z forów internetowych
Korzystając z nazwy sklepu internetowego, warto wyszukać opinii innych konsumentów na forach internetowych, pamiętając jednak przy tym, że zbyt pozytywne komentarze mogą być fałszywe.
− Przede wszystkim jednak, warto sprawdzić regulamin przedsiębiorcy, mówi gość Polskiego Radia.
Wyjaśnia, że w regulaminie powinna się znaleźć informacja o sprzedawcy – co to jest za spółka, gdzie jest zarejestrowana, kto jest odpowiedzialny za dystrybucję, sprzedaż, skąd produkty pochodzą.
Uwaga na towar nowy, albo odnowiony
Jak dodaje, często w regulaminie określa się, że towar jest nowy albo odnowiony, co może oznaczać, że może on być niskiej jakości, albo jest podrabiany.
Zawsze towar możemy zwrócić albo go reklamować
Ekspertka przypomina, że zgodnie z prawem, mamy 14 dni na odstąpienie od umowy, bez podawania przyczyny dla, której towar zwracamy. Jeśli natomiast ten termin już minął, wówczas możemy towar reklamować. Na to z kolei mamy 2 lata.
Elżbieta Szczerbak, jk