Jak przypomina mecenas Joanna Stolarek z kancelarii Ożóg Tomczykowski to jedyny taki moment, w którym możemy zdecydować na co pójdzie część naszych podatków.
- 1 procent to część podatku, który my wpracamy do Urzędu Skarbowego, a potem jest ona przekazywana przez Urząd Skarbowy na rzecz wybranej przez nas organizacji pożytku publicznego. To jest rzeczywiście demokracja bezpośrednia, bo to my decydujemy, kogo chcemy wspierać - dodaje.
1 procent, a wsparcie realne
Anna Solnicka-Heller - dyrektor Domu Artystów Weteranów - mówi, że choć wpływy z jednej deklaracji są nieduże to wszystkie razem są potężnym zastrzykiem finansowym. W przypadku zarządzającej domem fundacji, w 2016 roku fundacja uzyskała z tego tytułu 70 tysięcy złotych, czyli 1/3 budżetu.
- To jest bardzo potrzebne, bez tego nie dalibyśmy rady - podkreśla Anna Solnicka-Heller.
Jeden procent dla każdego
W 2016 roku organizacje pożytku publicznego w Polsce zebrały ponad 600 mln zł. Od tego roku 1 procent będą mogli przekazać też emeryci i renciści, którzy nie składają corocznej deklaracji, bo np. rozliczają się z małżonkiem. Jak mówi Joanna Stolarek, teraz, po zmianach, wystarczy, że taka osoba złoży dokument PIT-OP do swojego Urzędu Skarbowego.
Pamiętajmy o terminie
Aby przekazać jeden procent należy złożyć deklarację w terminie. W przeciwnym razie 1 procent podatku rozdysponuje rząd. W tym roku na termin na złożenie deklaracji PIT-37 mija 30 kwietnia.
- Teraz zaczynamy się mocniej przypominać podatnikom. Czemu? Bo wcześniej i tak zapomną, bo będzie tak wiele tych przekazów. Teraz rusza w internecie taka akcja, wspiera nas Teatr Szóste Piętro, natomiast nie ma żadnej akcji w telewizji czy w radiu, bo to są koszty. Jak jest mała organizacja, to to wsparcie od podatników musimy dzielić tak, jak się da - mówi Anna Solnicka-Heller.
Do 16 kwietnia można składać wniosek PIT-WZ, który gwarantuje, że zeznanie podatkowe wypełni za nas Urząd Skarbowy. Taki wniosek można wypełnić na portalu podatkowym Ministerstwa Finansów.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Marcin Jagiełowicz, md