Według oceny firmy, pomiędzy 2022 a 2023 r. skumulowana sprzedaż samochodów zelektryfikowanych przekroczy granicę 10 mln sztuk, do 2025 r. 23 mln szt., zaś ich łączny udział w rynku pojazdów pasażerskich sięgnie 22 proc.
Rośnie popularność aut na prąd
Elektromobilność w ujęciu globalnym rozwija się bardzo dynamicznie. Z salonów wyjeżdża coraz więcej nisko- i zeroemisyjnych pojazdów, spada popularność Diesla a koncerny motoryzacyjne zapowiadają liczone w miliardach euro inwestycje w nowe modele EV.
Z danych Frost & Sullivan wynika, że w 2017 r. sprzedaż samochodów elektrycznych na świecie po raz pierwszy w historii przekroczyła granicę 1 mln egzemplarzy. Odnotowano wzrost o prawie 60 proc. r/r. Głównymi czynnikami, wpływającymi w ubiegłym roku na wzrost popularności EV, były spadające ceny baterii litowo-jonowych, coraz ostrzejsze regulacje z zakresu norm emisji spalin oraz polityka rządu w Pekinie, dla którego elektromobilność stanowi jeden z najwyższych priorytetów.
Chiny "ciągną" rynek
"Od czterech lat Chiny pozostają największym rynkiem aut elektrycznych z udziałem w globalnej sprzedaży dochodzącym do 50 proc." - powiedział Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Państwo Środka w ciągu kolejnej dekady utrzyma pozycję lidera. Na drugim miejscu znajduje się Europa, której udział wynosi ponad 25 proc. Kolejne miejsca zajmują Ameryka Północna (17,7 proc.), Japonia (4,5 proc.) oraz Korea Południowa (1,1 proc.).
Przybywa ładowarek
Wzrost sprzedaży aut na prąd idzie w parze z intensywnym rozwojem infrastruktury ładowania. W 2017 r. najwięcej szybkich ładowarek DC znajdowało się w Japonii (ponad 7 tys.). Dla porównania w całej Europie liczba urządzeń tego typu wynosiła ok. 6,8 tys. sztuk.
ak, NRG