W związku z zagrożeniem koronawirusem niektórzy obywatele martwią się o zapasy żywności. Wielu Polaków zrobiło bardzo duże zakupy na czas pewnych ograniczeń związanych z pandemią.
Ardanowski uspokaja ws. koronawirusa: produkcja jest na wysokim poziomie
"Produkcja rolnictwa jest bardzo wysoka"
Minister rolnictwa przyznał, że "zakupy były w pewnym sensie psychologicznie uzasadnione". - Ludzie nie wiedzieli, czy sklepy spożywcze będą funkcjonować. Zapewniam, że będą. Nie wiedzieli, jak długo nie będą mogli robić zakupów. Naturalną reakcją jest kupowanie więcej - ocenił.
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Produkcja żywności idzie pełną parą. Wszystko przez epidemię
- Nie ma żadnych obaw i żadnego strachu o to, że w Polsce zabraknie żywności. To chwilowe wykupienie w sklepach już zostało nadrobione - oświadczył Ardanowski. Zaznaczył, że "produkcja polskiego rolnictwa jest bardzo wysoka".
"Mamy duże zapasy"
- Na rynku wewnętrznym produkowane jest tyle żywności finalnej przez zakłady przetwórcze, ile potrzebował handel. Jeżeli gwałtownie, w ciągu kilku dni, z półek zniknęły produkty, to potrzeba kilku, kilkunastu dni, żeby je bądź dostarczyć (...), bądź wyprodukować - wyjaśnił minister rolnictwa.
>>>[ZOBACZ TAKŻE] 36 nowych przypadków zakażenia koronawirusem, w sumie 287. Pięć osób zmarło
Premier: ustawa o "tarczy antykryzysowej" będzie gotowa do piątku
Ardanowski ocenił, że "biorąc pod uwagę porę roku, zapasy są absolutnie wystarczające". Wskazał, że dysponujemy wystarczającą ilością pszenicy, warzyw czy nabiału.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której gość radiowej Jedynki opowiedział o działaniach, jakie podejmuje państwo w związku z sygnałami, że niektórzy nieuczciwi sprzedawcy próbują zarobić na pandemii, podnosząc ceny żywności.
***
Tytuł audycji: Sygnały Dnia
Prowadzi: Katarzyna Gójska
Gość: Jan Krzysztof Ardanowski (minister rolnictwa)
Data emisji: 19.03.2020
Godzina emisji: 7.15
msze