Pieniądze z dodatkowej puli 550 milionów złotych trafią do podmiotów związanych z ochroną zdrowia. Będą wykorzystane na zakup sprzętu medycznego do ratowania życia (w tym respiratory i łóżka do intensywnej terapii), testy, tomografy komputerowe oraz ambulanse.
Uproszczona procedura
- Środki przekazujemy podmiotom centralnym i samorządowym, formalności będą minimalne, będzie szybka ścieżka składania i oceny wniosków o dofinansowanie. Wszystko po to, by szpitale dostały sprzęt ekspresowo – tłumaczy minister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Wsparcie dla służb mundurowych
Pieniądze z UE trafią także do policji, straży pożarnej i kolejarzy. Będzie można za nie kupić np. testy na koronawirusa, gogle, maski, sprzęt medyczny i środki do dezynfekcji.
Policjanci i strażacy z całej Polski będą mogli kupić środki dodatkowe ochrony indywidualnej (gogle i maski), mobilne laboratorium dla Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego, pojemniki do transportu materiałów CBRNE (chemicznych, biologicznych, radiologicznych, nuklearnych i wybuchowych) lub zestawy do dezynfekcji pomieszczeń w przypadku likwidacji zagrożenia biologicznego, mikrobusy do przewozu osób, sprzętu oraz toksycznych materiałów.
Jak wykorzystać środki z UE ?
Można za nie kupić namioty, które mogą służyć do wstępnej oceny osób z podejrzeniem zakażenia, kontenery sanitarne oraz samochody do dekontaminacji przy zagrożeniach CBRNE. Przewoźnicy kolejowi będą mogli zakupić z tej puli środków z UE sprzęt do dezynfekcji wagonów osobowych.
Udana negocjacja Polski z UE
- Korzystamy z ułatwień w przesuwaniu funduszy, którą uzgodniliśmy z Komisją Europejską. Mamy zgodę na to, by działać jeszcze zanim formalnie zostaną zmienione niektóre dokumenty – informuje Małgorzata Jarosińska-Jedynak i dodaje - Te pół miliarda złotych dla sektora zdrowia i rozszerzenie projektów transportowych, pomoże nie tylko walczyć z koronawirusem, ale w tej trudnej sytuacji to ogromna ulga dla budżetu państwa.
PolskieRadio24/IAR/PAP/sw