UE puści firmy tytoniowe z dymem

Za chwilę uderzy w nie kolejna akcyza, a potem - być może - unijne restrykcje. "Puls Biznesu" wyjaśnia, że w Brukseli obecnie trwają konsultacje nad nowymi ograniczeniami dotyczącymi branży tytoniowej

Jedne szarobure pudełka spod lady

Na przykład UE grozi zakazem ekspozycji wyrobów tytoniowych w punktach sprzedaży, ujednoliceniem wyglądu opakowań wszystkich marek papierosów, jak również zakazem używania wielu dodatków do ich produkcji.

Koncerny zatrwożone

Przeciwko wprowadzeniu takich obostrzeń protestują firmy tytoniowe. Ich przedstawiciele mówią "Pulsowi Biznesu", że na przykład wprowadzenie czarno-białych opakowań ułatwi podrabianie legalnych produktów, a zakaz stosowania dodatków przy przerabianiu tytoniu zrujnuje rynek uprawy tytoniu w Polsce. Dlatego firmy apelują do polskich władz, aby brały aktywny udział w unijnych przepisach dotyczących branży tytoniowej, i zapobieły perturbacjom rynkowym oraz budżetowym.

tk