Napięta sytuacja w Tunezji, Egipcie, a ostatnio w Libii przełożyła się także na ceny ropy, złota i kursy walut.
Ekonomista banku BZ WBK Piotr Bujak ostrzega, że jeśli sytuacja w Libii się nie uspokoi, wkrótce wszyscy jeszcze bardziej odczujemy jej skutki na własnych kieszeniach. Wzrosną koszy transportu, w tym droższe mogą być bilety lotnicze. Podwyżki dotkną także usługi, podrożeją wycieczki zagraniczne.
Na giełdach także trwa zamęt. Obawy inwestorów dotyczą zaostrzenia sytuacji w regionie i zablokowania dostaw ropy - wyjaśnia Piotr Bujak.
Ekspert uważa, że trudno teraz prognozować, na jakim poziomie zatrzymają się ceny ropy. Napięta sytuacja spowodowała też wzrost kursu franka szwajcarskiego, co odczuwają na przykład osoby spłacające kredyty w tej walucie.
W ostatnich tygodniach wzrosły też ceny złota, które również jest uważane za bezpieczną lokatę w niepewnych warunkach polityczno-społecznych.
Na rynku międzybankowym kurs franka szwajcarskiego to 3 złote 8 groszy. Za uncję złota trzeba płacić blisko 1400 dolarów.
Czytaj więcej w serwisie Raport Arabia
IAR/ab